reflektory - wymiana (??)

[mklimko]

Tylko chodziłoby mi właśnie o to żeby nie rozklejać fabrycznych lamp - zawsze istnieje ryzyko, że coś pójdzie nie tak i będzie nieszczelność. Jeśli nie ma różnic to można by może przełożyć bebechy i już. Poszukam głębiej. Dzięki.

[t0m]

Same przeźroczyste klosze są dokładnie te same dla ksenonów oraz dla H7, z tym samym numerem OEM oraz, co ciekawe, z tymi samymi znakami homologacyjnymi. Jeśli więc rozkleisz reflektory, to możesz śmiało klosze przełożyć. Całych "obudów" reflektorów jednak nie przełożysz, bo:
1. H7 mają zaślepiony otwór pod przetwornice. Trzeba by rzeźbić i wycinać, a później uszczelnienie montażu przetwornicy do takiego miejsca będzie dość mocno wątpliwe (nawet fabryczne często puszczają mimo solidnej uszczelki - co jest znaną przyczyną awarii).
2. Jak już tu padło, wkład odbłyśnika dla ksenonów jest inny: ma inny kształt oraz ma inne mocowanie żarówki długich (H1 w przypadku ksenonów), a tego wkładu nie jesteś w stanie wyjąć bez rozklejenia reflektorów.
3. Wiązka przewodów wewnątrz reflektora jest totalnie inna.

[Belfer]

Mam pytanie trochę z innej beczki ale również dotyczące reflektorów. Mam światła xenonowe i popękane częściowo klosze (jeden kierunkowskaz lekko łapie parę). Czy jest możliwość wymiany samych kloszy albo czy można kupić lampy halogenowe i przełożyć bebechy xenonowe (chodzi głównie o to czy szybki kloszy xenonu i lampy halogenowej są takie same)? Pzdr.

Oprócz wspomnianego problemu z montażem przetwornicy cała przekładka jest w sumie banalna. Wiązkę i cały zespół odbłyśnika z soczewką przełożysz w 1/1,5 godz. bez rozbierania całej lampy.

[mklimko]

Dzięki za odpowiedzi. Pzdr.