[166] Klocki - Red stuff czy green stuf?

[Marcin166]

Dzięki Grzesiek znacznie rozjaśniłeś mi sytuację!

[75andrew155]

Czyli na te tarcze co masz greeny chyba są najbardziej odpowiednie :wink:

[prymie]

Marcin166, z Ferodo nie mialem nigdy takich problemów, co do ceny, no tanie nie sa, kupowalem juz jakis czas temu, mysle zed kolo 300zl na przód trzeba szykowac w tej chwili, co do tarcz, sportowy klocek pracuje z innym zakresie temp niz fabryczny, sporo wyzszej, polaczenie tarczy po sporym przebiegu z nowym sportowym klockiem bardzo szybko konczy sie biciem na kierownicy z racji przegrzania tarczy.

Jak chcesz pozostawic swoje tarcze, powiem tak, dojezdzij je na zwyklych klockach i dopiero bierz sie za upgrade hamulców, i od razu wtedy wymien plyn hamulcowy na swiezy przynajmniej DOT 5.1 i odbiduj kolo 200zł na przewody w stalowym oplocie, nie poznasz auta.

pzdr. Grzesiek

Pozwolę sobie napisać, że Grzesiek ma świętą racje Ja co prawda nie mam przewodów w stalowym oplocie (chociaż może kiedyś), ale Performance na Brembo i hamują bardzo ładnie. Przy okazji mogę rzucić w miarę dokładnymi cenami, bo zakupy robiłem całkiem niedawno - 10.08. Komplet tarcz nacinanych na przód - 596zł, klocki Ferodo DS Performance - 350zł, płyn Motul DOT 5.1 (1litr) - 59zł. No i naprawdę jestem zadowolony :mrgreen: Może i gdzieś można znaleźć taniej, no ale ja przy okazji skorzystałem z fachowej porady

[75andrew155]

Pozwolę sobie napisać, że Grzesiek ma świętą racje Ja co prawda nie mam przewodów w stalowym oplocie (chociaż może kiedyś), ale Performance na Zimmermannach i hamują bardzo ładnie. Przy okazji mogę rzucić w miarę dokładnymi cenami, bo zakupy robiłem całkiem niedawno - 10.08. Komplet tarcz nacinanych na przód - 597zł, klocki Ferodo DS Performance - 350zł, płyn Motul DOT 5.1 (1litr) - 59zł. No i naprawdę jestem zadowolony Może i gdzieś można znaleźć taniej, no ale ja przy okazji skorzystałem z fachowej porady
_________________

a co z tyłem?

[prymie]

A to zależy co Marcin166 sobie zamarzy. Może kupić pełne tarcze, ale klocki mógłby kupić zdeka mocniejsze niż te na przodzie (ale tak żeby tarcza od razu się nie powyginała).
Ja niestety tarcze mam nowe, a i klocki standardowe (wiem wiem, wbrew sztuce i logice). Taki zestaw był dla mnie osiągalny w tamtym czasie, a nie miałem go zbyt dużo na czekanie na przesyłkę/zakup internetowy, bo było to powiązane z robotą przy Belli u umówinoego mechanika. ops: W każdym razie Alfa hamuje ok, auto nie nurkuje aż tak bardzo jak się spodziewałem, ABS nie włącza sie kiedy nie potrzeba więc i ja nie narzekam.. Choć pewnie ideałem byłby zestaw Brembo nacinany na przód i tył + Ferodo DS2500 na tył a na przód DS2000..

[prymie]

i tak a propos.. przepraszam za wpadkę którą popełniłem... tarcze mam Brembo MAX rowkowane, a nie Zimermmanny ops: nie wiem co mi się rzuciło na oczy i palce :roll:

[bosniak_sg]

Marcin166, wykres wykresem zycie pokazuje co innego, gdy mailem Redy w polaczeniu z Brembo Max, pierwszy wyjazd z osiedla i na prostej opieralem sobie lekko na jakies 30m noge na hamulcuw celu zagrzania klockow i juz dzialalo wszystko jak nalezy, inaczej pierwsze hamowanie to bylo ....... hmmm prawie brak hamowania i gdyby ktos z podporzadkowanej mi wymusil siedzialbym w jego boku;]

pzdr. Grzesiek

Może źle odpowietrzyłeś po tych wymianach he he dlatego pierwsze takie dziwne hamowanie ??? Przerobiłem taki temat w dwóch samochodach Zimmerman + EBC Red Staff m.in w tym czymś: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Rover/200/26099 , głównie używała go moja żona i nigdy, ale to nigdy nie mówiła o jakimś dziwnym hamowaniu, a po rozgrzaniu żeby sie polepszały, powiem wiecej na dłuższą mete ten zestaw nie zdawał egzaminu bo sie przegrzewał, ale tylko ze wzgledu na żone nie zmieniałem go na Yellow Staff, bo właśnie te potrzebują rozgrzania. Strzała Olo.

[GrzesiekK.]

bosniak_sg, no nie no, odpowietrzone byly OK, może poprostu tak działał układ Brembo + Red, zreszta Brembo u mnie szybko poległy, nawet sezonu w aucie upalanym w KJS nie wytrzymaly i juz sie z tych tarcz wyleczylem ;]

pzdr. Grzesiek

[Wesolatempra]

załóż jakieś zwykłe syfy i jeździj dalej jak dziadek w kapeluszu.

Ja właśnie mam założone jakieś najtańsze syfy Tak mi na arkuszowej doradzili, że najtaniej i najdłużej zestaw wytrzyma... Trochę głupio, ale ja na ten syf nie narzekam. Może i jakoś bosko nie hamuje, ale do jazdy służy prawy pedał, a nie środkowy

A i nie jeżdżę, jak dziadek w kapeluszu DD

[bosniak_sg]

załóż jakieś zwykłe syfy i jeździj dalej jak dziadek w kapeluszu.

Ja właśnie mam założone jakieś najtańsze syfy Tak mi na arkuszowej doradzili, że najtaniej i najdłużej zestaw wytrzyma... Trochę głupio, ale ja na ten syf nie narzekam. Może i jakoś bosko nie hamuje, ale do jazdy służy prawy pedał, a nie środkowy

A i nie jeżdżę, jak dziadek w kapeluszu DD

No i git kolego