och jak mnie to śmieszy że nie kupisz do 7 tyś. nic fajnego.... ludzie alfe 156 v6 kupisz i będziesz zadowolony... Ja już nigdy w naszym kraju nie będę kupował używanego auta... A jak się przejedziesz to i 156 się będzie podobało...
145/146 JTD......ta jasne...niestety latka lecą a auta tanieją. W naszym kraju tylko auta się tak ceni, na zachodzie w dużo lepszym stanie nie kręcone po pięć razy, kupuje za małe pieniądze. Dlaczego???? Bo stać ich na nowsze auta, które mają mniej niż 5 lat... Wciąż auta z de,nl, Austrii i Szwajcarii będą lepszą opcją, niż ,,Z Drugiej ręki" i ,,bez wypadki" nasze krajowe ulepy. A po drugie realia są takie że Alfa Romeo mają kiepską opinię i ceny ich są adekwatne do opinii, czyli niskie...
Dla przykładu świeża sprawa mojego znajomego... Mazda 6 2006 rok 2.0 pb. pełna opcja w skórze itd...Po sprowadzeniu z wszystkimi kosztami wyniosło go 14800 (sprowadzenie,przere.,ubezpie.) Auto wycenione w AC na 23tyś..... U nas nie kupisz za takie pieniądze auta to raz....dwa że auta są w o niebo lepszym stanie niż krajowe...
145/146 i 147/156 jak dla mnie nie ma co porównywać... Konstrukcyjnie jak i wizualnie przepaść... Ja bym szukał V6 bo wiem co to potrafi...a to że model 156 był autem roku jak i silnik 2.5 V6

to też o czymś świadczy...
Wybaczcie ale zawsze nie podobały mi się 145/146 nawet ostatnio czytałem jakiś raport najbardziej awaryjnych aut ostatnich 20 lat i 145/146 można by rzec wygrało...