jakieś info?
Szykujesz czyli?
qsystem to automat pewnie? ;/
jakieś info?
Szykujesz czyli?
qsystem to automat pewnie? ;/
Kolego,
Masz trudny dylemat. Zależy na co stawiasz. Jeżeli nie jeździłeś 156 ani 166 to przejedź się i tym i tym. Wg mnie to są 2 różne samochody. Wiadomo że 3.0 w 166 zap*****la (miałem taką w automacie) 2.5 w 156 też fajnie lata, ale 156 jest bardziej sportowe, ma więcej tego sportowego charakteru. 166 też się prowadzi bardzo fajnie jednak układ kierowniczy nie jest taki sportowy jak w 156 (nie wiem jak przed fl, mam na myśli FL). Ciężko to wszystko ubrać w słowa, po prostu musisz się przewieźć i tym i tym. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji to nie ma tragedii i w 156 i w 166.
Samochód jest w trakcie doprowadzenia do poprawnego stanu. Na chwilę obecną samochód jest u mojego mechanika na przeglądzie. Wiem, że niemal wszystkie wahacze wymienię, prawdopodobnie także amortyzatory przód, przegub wewnętrzny i zewnętrzny lewa strona. Cena będzie uzależniona od poniesionych kosztów. Prawdopodobnie dostanie także trochę nowego lakieru.
Ja kupuję auta do 4,5 metra. Jak się jeździ po mieście i dużo parkuje to docenia się mniejsze i krótsze auto.
No i kwestia indywidualna - czyli która bardziej Ci się podoba. Ja w 156 się zakochałem, odkąd ją w 1998 roku ujrzałem.. Aktualna jest moją drugą i pewnie nie ostatnią.
Wczoraj pogadaliśmy z żoną i doszliśmy do wniosku, iż 156 przed liftem odpada, z czym również odpada 2,5 z gazem bo po lifcie nie widziałem
Wybór padł na:
156 kombi po lifcie tylko ze diesel
Który silnik Diesla najlepiej?
albo
166 3.0 lub 2.5 z LPG
2.4 i 1.9 są równie bezawaryjne, nie licz na przebieg realny mniejszy jak 250.000. Wybór powinien paść na bardziej zadbane auto niezależnie który silnik będzie miało.
Jakie tam wersje wychodziły
1.9 140KM
1.9 150KM
2.4 175KM ? czy jeszcze jakieś? Jakieś bardziej/mniej wadliwe, co się psuś lubi w nich?
Jest czym jechać w ogóle?![]()
2.4 175 w porównaniu do 2.5 188 wcale nie odstaje za bardzo jeśli chodzi o przyspieszenie, a pali połowę mniej. Ja swoją przywiozłem z Niemiec jakieś półtora miecha temu i jestem jak na razie bardzo zadowolony. Kupiłem z oryginalnym przebiegiem 232 tys. i oryginalną książką serwisową od osoby prywatnej a nie handlarza. Jestem jej drugim właścicielem a pierwszym w PL.
1.9 to w moim mniemaniu jest takie sobie, nie robi na mnie wrażenia, nawet 150 km. No chyba, że po chipie
2.4- fajny dźwięk 5 garów, dużo momentu i bez problemu chipowanie do 210 koni. Różnica w spalaniu prawie żadna w stosunku do 1.9 150. Naprawdę fajnie to jeździ w serii.
Jeśli szukasz FL do 10 k PLN to wydaje mi się, że nic ciekawego nie znajdziesz, ja kilka oglądałem za 12 , 13 i powiem szczerze że były to padliny i większości z nich check engine się świecił, dlatego się wku****em i z Niemiec samochód przyprowadziłem. To, że rozjebundy były te Alfy to ciul, tylko ta Polska zawiść i nieuczciwość to mnie wku***ło najbardziej. Ot taki przykład- gadam z gościem na temat 156 fl 2.4 mówi, że cacy że fajnie, że check się świeci od EGR. Myślę OK biorę kompa kabel lecę 350 kilomterów w jedną stronę i na miejscu się okazuje, że check się świeci nie tylko od EGR ale od turba które ledwo żyło bo dmuchało po 0,6 bara i było zarzygane olejem. Stąd moje nastawienie do samochodów z PL
Jeśli chodzi o akcyzę powyżej 2 litrów to oddaj temat jakiemuś pośrednikowi który ma znajomości w Celnym bo uwierz mi, że naprawdę dużo może taki człowiek. Pełnomocnictwo mu udzielasz, wszystko zrobi za Ciebie, zapłacisz 150 -200 zł i tak naprawdę nic Cię nie interesuje.
156 FL do 10tys ? jeszcze 2.4 ? V6 do 10 tys ? powodzenialub później duuuużo cierpliwości i nakładów w doprowadzniu do porządku o ile to będzie możliwe.
Jeśli zwiększysz budżet i uprzesz się na diesla, to oczywiście 2.4 lepiej , chwilę taką jeździłem, na prostych jedzie ok. Oczywiście porównania do 2.5V6 nie ma w sensie reakcji na gaz itd , wrażeń z tym związanych i akustycznych. No i przód ciężki ale w 1.9 także więc w tym sensie wszyskie (V6, i diesle) przegrywają z prostymi TSami, mniej ten ciężki przód czuć w 166)
Ktoś wspominał o parkowaniu 166 vs 156 w sensie przydatności w mieście - 156 krótsza ale wcale się lepiej nie parkuje nią, chyba jeden z mniej wygodnych samochodów pod tym względem, to trzeba pamiętać. 166 mi się osobiście lepiej parkuje. 159 również.