
Napisał
Dudi42
No właśnie jak to jest, bo w GT siedziałem i było ekstra dużo miejsca, sufitu nawet nie dotykałem głową co w moim wypadku już jest czymś, idealnie byłem wpasowany w fotele, tyle że jest problem dotyczący ceny, mam na samo auto 10 tysięcy, myślałem o powypadkowej i ją naprawić, postała by sobie trochę aż by się ją do końca naprawiło, ale sam nie wiem, myślę właśnie żeby zamiast wytyranej GT kupić ładną GTV, tylko rodzi się problem miejsca, z ciasnych aut ciekawi mnie jeszcze BMW 3 e46, ale one są drogie, a poza tym to wątpię czy będę mógł nim wygodnie podróżować, bo siedziałem w BMW 5 tym co ma opinie dresowozu auta dla karków i bandziorów, i było w nim dosyć wygodnie, tyle że jak na sedana to niskie trochę i się ciężko wsiadało, co w sportowym aucie jest do wybaczenia, a poza tym ojciec mi mówi że wstydził by się ze mną jeździć takim autem :D nie dziwie mu się zresztą bo faktycznie wyglądał bym w nim jak kark, ale muszę przyznać że też podoba mi się to auto, bo sprawia wrażenie krążownika szos, duże auto pasuje do mojego wzrostu nie uwzględniając wsiadania tylko ciężko o niewymęczone bmw 5, a poza tym nie wiem czy są do niego małe silniki benzynowe (czytaj mniejsze od v6) bo grzechotnika do tak starego auta szukać nie będę.