Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 50

Temat: Dylemat wyboru kolejnej 156

  1. #21
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar maciaba
    Dołączył
    09 2013
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD 110KM 2000
    Postów
    402

    Domyślnie

    Tu na forum, Alfa 156 jest traktowana jak jakieś bóstwo XD Jest tu jakiś ogólny problem przyjmowania wypowiedzi ludzi, którzy potrafią spojrzeć na te auta obiektywnie tak jak np heliogabal. Zielooo piszesz, że grata kupił, a sam masz temat na 90 stron gdzie wymieniasz dziesiątki elementów Podwozie, na które poszła niesamowita kasa też nazwiesz super stanem?

    Przestańmy proszę traktować te samochody jak 7 cud świata. Owszem, świetnie się jeździ, mają fajne silniki, dają radochę z jazdy i w ogóle och ach. Ale nie wmawiamy sobie, że każdy inny samochód poza AR to pudło na kołach i tylko wozi z A do B XD To jest jakaś paranoja. Co to w ogóle ma być, że użytkownik nie jest dla AR XD To dla kogo są te samochody?

    Poza tym nie siejmy propagandy, że AR 156 czy 147 się nie psuje i nic nie trzeba robić. Ja nie wiem, wy jeździcie 5kkm rocznie tymi samochodami? W 2 lata zrobiłem 60kkm, i co chwile jest coś, szczególnie w zawieszeniu. To są samochody, które nie są bezobsługowe, a wymagają podejścia pasjonata. Trzeba spędzać przy nich dużo czasu i uwagi, dłubać samemu albo jeździć po mechanikach. Jeśli nie chcesz tracić czasu na samochód OGÓLNIE, i samochód nie może Ci przeszkadzać - z czystym sumieniem odradzam AR 156.

  2. #22
    heliogabal
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał maciaba Zobacz post
    Tu na forum, Alfa 156 jest traktowana jak jakieś bóstwo XD Jest tu jakiś ogólny problem przyjmowania wypowiedzi ludzi, którzy potrafią spojrzeć na te auta obiektywnie tak jak np heliogabal.
    To jeszcze ostatni post, bo ten postulat obiektywności z mojej strony nie zawsze jest spełniony jednak, na przykład jak piszę że "jedyną zaletą jest wygląd i niska cena". To trochę gruby hejt, spowodowany faktem że chciałem żeby było pięknie, a wyszło jak zwykle

    Zatem obiektywne podsumowanie 156 CW dla wszystkich niezainteresowanych:

    Ładne auto, nawet bardziej mi się podoba CW niż seria 156, bo mam jakąś predylekcję do uterenowionych samochodów. Wnętrze w jasnej skórze i drewienku naprawdę robi robotę.

    Dobry silnik, chociaż dla mnie za głośny, ale cholera wie, może mam tą szpilkę przy wydechu urwaną, albo co - zimno jest i ciągle zapominam sprawdzić. Niedużo pali jak na tą moc. Klapki wirowe do ogarnięcia. Przyspieszenie w miarę, można zaczipować.

    Zawiecha delikatna i niespójna - czasem dobije na dziurze której w ogóle nie widziałem, a czasem przejedzie wielkie wądoły z klasą. Ma poważne problemy z długimi nierównościami skutkiem czego dłuższa jazda po drogach klasy b i c jest męcząca. Nerwowy układ kierowniczy. Dobre zachowanie w zakręcie, nawet bardzo - neutralna charakterystyka.

    Skrzynia biegów strasznie ciasno zestopniowana, mam wrażenie że jest tam 2x więcej biegów niż potrzeba...

    Świetne hamulce (czterotłoczkowe brembo), chociaż precyzja dozowania w pierwszej fazie mogła by być lepsza.

    AWD (brak w zwykłej 156) - klasa. Torsen, elektroniczne "szpery". Daje radę.

    Prześwit (brak w zwykłej 156) - jest nieźle, aczkolwiek osłona pod silnikiem i tak potrafi o korzenie przytrzeć, a najniżej umieszczony jest jakiś dość wrażliwy element układu przeniesienia napędu. Niemniej w porównaniu do zwykłej 156 da się tym jeździć nie tylko po stole. Zwisy i kąty rampowe do przyjęcia.

    Ergonomia ogólnie idiotyczna. Wszystko jest podporządkowane fajnemu wyglądowi, konia z rzędem temu kto spamięta tryby klimatyzacji na przykład. Przełączanie nawiewów zrealizowane przyciskiem. Reostat też (!). Niefunkcjonalny w pełni podłokietnik. Pedały - ułożenie i zestrojenie - IMO szczyt kretyństwa. Sory, nie umiem tego inaczej określić. Sprzęgło ciężko chodzi, skrzynia ciężko chodzi. Włączniki ogrzewania foteli to jakiś dowcip ze strony projektanta. Brak cupholderów, ludzie sobie sami doklejają. Regulacja podświetlenia podzielona na dwa, bo osobno tablica i osobno "telewizorek". I każda z tych rzeczy regulowana przyciskiem, nie pokrętłem. Widok zegarka dla pasażera... Dobrze że tempomat jest i to dobrze zrobiony. O bagażniku nie będę pisał, bo to raczej jest jasne dla każdego kto kupuje to auto. Widoczności do tyłu - brak. Mam czujniki parkowania a i tak za każdym razem mam wrażenie że w coś przywalę.

    Promień zawracania jak transatlantyk.

    Awaryjność chyba przeciętna, ale nie opłaca się robić na tanich zamiennikach.

    Głośno we wnętrzu i bardzo mi to przeszkadza. Oraz świerszcze z którymi trzeba walczyć, inaczej jest orkiestra plastików.
    Ostatnio edytowane przez heliogabal ; 13-10-2015 o 10:44

  3. #23
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    10 2013
    Mieszka w
    Złotoryja (DZL)
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.4 JTD MultiJet
    Postów
    46

    Domyślnie

    Potwierdzam w stu procentach - idealne podsumowanie alfy 156
    Edit: nie zgadzam się z ciężko chodzącym sprzęgłem - coś masz nie tak ewidentnie

  4. #24
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar lufa
    Dołączył
    07 2014
    Mieszka w
    Czerwienne
    Auto
    Alfa Romeo 156 1.9 JTD 2005, Crosswagon 1.9 JTD 16V 2005, GTV Spider 2.0 TS 1999, AR 166 3.0 V6 2002
    Postów
    274

    Domyślnie

    Cytat Napisał heliogabal Zobacz post
    Ergonomia ogólnie idiotyczna. Wszystko jest podporządkowane fajnemu wyglądowi, konia z rzędem temu kto spamięta tryby klimatyzacji na przykład. Przełączanie nawiewów zrealizowane przyciskiem. Reostat też (!). Niefunkcjonalny w pełni podłokietnik. Pedały - ułożenie i zestrojenie - IMO szczyt kretyństwa. Sory, nie umiem tego inaczej określić. Sprzęgło ciężko chodzi, skrzynia ciężko chodzi. Włączniki ogrzewania foteli to jakiś dowcip ze strony projektanta. Brak cupholderów, ludzie sobie sami doklejają. Regulacja podświetlenia podzielona na dwa, bo osobno tablica i osobno "telewizorek". I każda z tych rzeczy regulowana przyciskiem, nie pokrętłem. Widok zegarka dla pasażera... Dobrze że tempomat jest i to dobrze zrobiony. O bagażniku nie będę pisał, bo to raczej jest jasne dla każdego kto kupuje to auto. Widoczności do tyłu - brak. Mam czujniki parkowania a i tak za każdym razem mam wrażenie że w coś przywalę.
    Niech mnie kule biją, chłopie jak kupowałeś te auto to wcześniej musiałeś wypić litr Absyntu. Jak to czytam to nie wierze jak bardzo męczysz się posiadając to auto.
    Ani sprzęgło ani biegi nie chodzą ciężko- nie wiem cóż się u Ciebie dzieje.
    Klima łatwa w obsłudze jak kulka od łożyska.
    Orkiestra plastików- gdzie???
    A sprawa miejsc na napoje- po co, pije i jem w restauracjach

  5. #25
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    No i cała naga prawda o 156 zwłaszcza w kwestii prześwitu (jazda do rodziny na wieś, fajne przeżycia), głośności (najgorsza cecha 156, na autostradzie masakra) i świerszczy. I tego, że to samochód dla kawalera, bo ergonomia pasażera nie istnieje.

    Ja dorzucę w kwestii JTDka (8v, ale 16v pewnie jeszcze gorzej), że to jak poprzedni właściciel zaniedba a przy używce spora szansa, to lepiej się wyjdzie na kupnie Twin Sparka 2.0 16v z klekoczącymi panewkami. Taniej będzie zrobić generalkę TSa niż doprowadzić JTD do stanu używalności.

    Co nie zmienia faktu, że to ładne auto, fajnie się prowadzi i mimo wszystkich wad chętnie bym pojeździł takim jeszcze raz

  6. #26
    heliogabal
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał dylu Zobacz post
    Potwierdzam w stu procentach - idealne podsumowanie alfy 156
    Edit: nie zgadzam się z ciężko chodzącym sprzęgłem - coś masz nie tak ewidentnie
    Możliwe, sprzęgło się kończy. Ale temat tulejek przy łapie sprzęgła jest znany i to one pewnie odpowiadają za ten stan rzeczy. Uważam że to podpada pod TTTM.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał lufa Zobacz post
    Niech mnie kule biją, chłopie jak kupowałeś te auto to wcześniej musiałeś wypić litr Absyntu. Jak to czytam to nie wierze jak bardzo męczysz się posiadając to auto.
    <sigh> Szukałem prezentu dla żony. Zerknąłem na listingi allegro i zauważyłem że jest jakaś alfa z normalnym prześwitem, do tego torsen i w miarę mocny silnik. I oszczędny (kobiety!). Pojechałem, obejrzałem, mówię - "ładny, jak się wrzuci z 5k to parę lat powinien pojeździć. Bierę." Poza tym chłopaki na forum chwalą że to takie ekstra samochody, to sprawdzę.

    Niestety żona woli focusa, a ja obiektywnie nie znajduję powodów do sprzedaży, bo i AWD, i prześwit i silnik...

    Cytat Napisał lufa Zobacz post
    Ani sprzęgło ani biegi nie chodzą ciężko- nie wiem cóż się u Ciebie dzieje.
    Patrz poprzedni post.

    Cytat Napisał lufa Zobacz post
    Klima łatwa w obsłudze jak kulka od łożyska.
    No tak. I masz kombinacje lampek które oznaczają tryb automatyczny, albo pół-, albo fakt że klima nie może ustawić temperatury, albo obieg zamknięty... Ok, fakt, idzie zakuć na pamięć.

    Przełączanie trybów nawiewu... już niech będzie na przyciskach. Ale jest na jednym, czyli workflow przebiega tak: "włączmy na szybę - cyk, cyk, cyk, o cholera, jeden za daleko, no to jeszcze raz - cyk, cyk, cyk..."

    Cytat Napisał lufa Zobacz post
    Orkiestra plastików- gdzie???
    Te trójkąciki przy przednich słupkach np. Coś we wnętrzu drzwi. I teraz tez coś mi się telepie, myślałem że klapka od nawiewu w pewnym ustawieniu, ale chyba nie tylko.

    Zanim nie opanowałem sytuacji to miałem ochotę wysiąść z tego auta, podpalić je i wrócić znad morza taksówką
    Ostatnio edytowane przez heliogabal ; 13-10-2015 o 10:14

  7. #27
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar lufa
    Dołączył
    07 2014
    Mieszka w
    Czerwienne
    Auto
    Alfa Romeo 156 1.9 JTD 2005, Crosswagon 1.9 JTD 16V 2005, GTV Spider 2.0 TS 1999, AR 166 3.0 V6 2002
    Postów
    274

    Domyślnie

    Nie chodzi o to że są to auta idealne. Większość osób posiadających AR nie kupiło je bo kosztuje 3000zł mniej od golfa IV. Większość posiadaczy AR ceni tą markę za historię, styl. Oczywiście są tacy co kupili AR bo była tańsza i płaczą. Bo sypie się i bóg wie co jeszcze. Jak widzę dużo osób ma te auta z przypadku a nie świadomego wyboru.
    A Ferrari tak droga marka- też awaryjna jak cholera ale piękna.
    Pewnie że są auta które potrzebują mniej troski tzw. debilo-odporne.
    I polecam przed zakupem AR dobrze zapoznać się historią marki, usterkowością ( gdzie w bardzo wielu przypadkach wynika ze zwykłego niedbalstwa właściciela) i podjąć w pełni świadomą decyzję czy chcę mieć AR bo to Alfa czy tylko bo ładnie wyglądała i była tania w zakupie.

  8. #28
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar bronq05
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Oświęcim
    Auto
    Alfa Crosswagon 1.9 JTDm - była. Jest 159 1.9 120km
    Postów
    213

    Domyślnie

    Kolega założył temat: "Dylemat wyboru kolejnej 156" i pod uwagę bierze Crosswagona..
    Ja mam CW i wcale nie narzekam na to auto. Jest teraz na allegro wystawiony fajny egzemplarz:

    http://allegro.pl/alfa-romeo-156-cro...712898326.html

    Wygląda na zadbany, w środku błysk, skóry wyglądają idealnie, nawet boczek fotela kierowcy. Końcówki wydechu nie okopcone... no chyba że wymyte do zdjęć.
    Jakbym miał znowy kupić CW to na pewno bym brał pod uwagę ten wóz. Podjechać z kompem i posprawdzać parametry....

  9. #29
    heliogabal
    Gość

    Domyślnie

    No dobra, styl - jest. Historia... martwym bykiem mi leży, szczerze mówiąc, bo nie jeżdżę historią, tylko kompaktem w dieslu.

    Nie kupiłem bo było tanio - wręcz przeciwnie za ten egzemplarz, do tego CW.

    Argument o 'cuore sportivo" i odczuciach z jazdy bym łyknął jak młody pelikan, gdyby nie fakt że odczuciem które mi głównie towarzyszy w jeździe jest... irytacja.

    Znaczy czasem jest też satysfakcja. Np. jak toczę się 90 i audio akurat daje na oba głośniki Albo jak toczę się 90 i otworzę szyberek i kwiatki na łące pachną. Albo jak toczę się 90 i jest ładny krajobraz.

    Generalnie póki zachwycam się czymś innym niż wrażenia z jazdy to jest fajnie. I jak toczę się 90. Ale jak dodam gazu to hałas zagłusza audio, a odcinek gorszej nawierzchni powoduje narastająca frustrację. Czasem mi się udaje przełączyć w tryb "szybki i wściekły" i wtedy sprawdzam przyczepność w zakrętach a trzeszczące plastiki tak bardzo nie przeszkadzają. Ale ile tak można? Godzinę miesięcznie? Przez resztę po prostu chcę jeździć.

    No ale tak jak mówię - obiektywnie jest i AWD, i prześwit i silnik... no to po grzyba to sprzedawać? Bo "odczucia" masz chłopie jakieś tam? Zatyczki do uszu tanio wychodzą ;]
    Ostatnio edytowane przez heliogabal ; 13-10-2015 o 10:28

  10. #30
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar lufa
    Dołączył
    07 2014
    Mieszka w
    Czerwienne
    Auto
    Alfa Romeo 156 1.9 JTD 2005, Crosswagon 1.9 JTD 16V 2005, GTV Spider 2.0 TS 1999, AR 166 3.0 V6 2002
    Postów
    274

    Domyślnie

    Cytat Napisał bronq05 Zobacz post
    Ja mam CW i wcale nie narzekam na to auto. Jest teraz na allegro wystawiony fajny egzemplarz:
    Też mi dziś wpadł w oko i nawet zagryzam wargi, że jest fajniejsza od mojej pod względem wyposażenia. Ze zdjęć naprawdę godna uwagi.

Podobne wątki

  1. 5 twarzy jtsa do wyboru do koloru, prosba o opinie :)
    Utworzone przez pieta w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 16-05-2015, 11:56
  2. [147] - zakup, kilka opcji do wyboru - co powiecie o tych egzemplarzach?
    Utworzone przez pafkoo w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 09-01-2013, 16:01
  3. Witam wszystkich i gratutuluję wyboru nieprzeciętnych aut :)
    Utworzone przez Lutq w dziale Tu się witamy
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 30-05-2012, 07:11

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory