No to widzę, że nie jestem sam... też mam od niedawna 2,4 136KM, samochód pali na dotyk, dwumas i rozrząd mają po 30tys, poduszki wszystkie sprawdzone, a silnik czy ciepły, czy zimny wibruje niemiłosiernie na wolnych obrotach... widać aż jak kierownica sie telepie, podsufitka brzęczy.... troche to irytujące :/ miałem nadzieje, że 5 cylindrów będzie sympatyczniej działać....
wczoraj bylem na kompie i wyszło pierwsze to problem EGR (ale zaślepiony i pewnie daltego), przepływomierz przekłamuje o 200mg czegoś tam, jeszcze jakiś błąd kóregoś czujnika ciśnienia na pompie był wgrany, ale po skasowaniu zniknął..., dodatkowo ciśnienie na pompie było ok 300psi, mechanik mówił, że powinno być ok 400 wg niego...