Alfą nad morze.

[michal4g]

Witam,
Zamierzam pod koniec kwietnia wybrać się nad nasze polskie morze i pytanie co muszę sprawdzić(kwestie mechaniczne,elektryczne itp.) w mojej belli 156tka 1.8 TS 144KM 98' aby bez problemu przebiegła taka trasa( ok.700km)
P.S.500km temu wymieniłem olej i filtr,sondę lambda i przepływkę.

Panewki

[cinas]

Ale problem powstał.... Jak zrobić alfą 1000km. Serio?

Wysłane z mojego D2403 przy użyciu Tapatalka

[lesio146]

Ale problem powstał.... Jak zrobić alfą 1000km. Serio?

Wysłane z mojego D2403 przy użyciu Tapatalka

Dlatego własnie zaproponowałem alkotest.Bo temat jak najbardziej wskazujący

[forza2310]

Właśnie odnośnie panewek to czy najpierw sygnalizują jakiś dziwny dźwięk i staje alfa. Czy odrazu stanie i tyle jak to z nimi jest w TS?

[zieloo007]

Właśnie odnośnie panewek to czy najpierw sygnalizują jakiś dziwny dźwięk i staje alfa. Czy odrazu stanie i tyle jak to z nimi jest w TS?

stuka puka a później siada.

Powstaje temat poza OT....

Koledzy planuję w tym roku skoczyć nad morze nasze polskie. Czy znacie fajne miejscowości i fajne plaże dla psów. Chodzi mi o to aby nie była to wiocha, żeby można spokojnie psa puścić na plaży. Myślę nad Jastarnią lub Helem. Chyba, że macie ciekawe namiary.

[forza2310]

No tak,a uszkodzenie panewek czym jest spowodowane?

[ToKo]

karwia, lubiatowo,

hel... cóż...tam jest dość tłoczno...

[zieloo007]

karwia, lubiatowo,

hel... cóż...tam jest dość tłoczno...

Powiadasz tłoczno? to też nie dobrze. Byłem w zeszłym roku w Grzybowie, to się rozczarowałem. Wioska a była tak zatłoczona że więcej tam nie pojadę.

[ToKo]

poleciłbym TObie dębki...bardzo fajnie, a dodatkowo rzeka płynąca przez plażę, w której woda jest o kilka ładnych stopni cieplejsza niż w morzu do którego kilka metrów dalej wpływa....

no ale nie wiem jak z psami.. tam dość sporawo ludzików jest....

łebę z oczywistych względow odradzam ... stolica hamstwa, buractwa, prostactwa i wiecznego walenia w mordę...

[zieloo007]

łebę z oczywistych względow odradzam ... stolica hamstwa, buractwa, prostactwa i wiecznego walenia w mordę...

... coś jak w Mielnie