No cóż, i tu się dylemat pojawia bo na konkurencyjnym forum pieją z zachwytu jaie dobre sztuki można dostać za 12k...
No cóż, i tu się dylemat pojawia bo na konkurencyjnym forum pieją z zachwytu jaie dobre sztuki można dostać za 12k...
ja swoją Belle kupiłem dokładnie za 12 tyś ale to po przeliczeniu euro na złotówki. Stan raczej bardzo dobry, póki co jeździ i nie narzekam. Wymieniłem tylko zawieszenie co kosztowało razem z robotą 1200 zł. Do tego jeszcze wszystkie opłaty i papierki co łącznie dało mi prawie 16 tyś. Zależy jaki rocznik Cię interesuje oraz jakie silniki, wyposażenie.
a wracając do koła kierownicy to chyba całkiem normalne że są dwa odcienie bo sporo aut ma tak a wątpię żeby wszystkie w ogłoszeniach były bite
ja za swoją dałem 13 tysi. gdyby nie moje zaniedbania to z przerejestrowaniem i pakietem startowym (rozrząd, olej itp.) wyszła by mnie jakieś 15 tysi. no może 16ja uważam, że nie ma reguły co do ceny i stanu samochodu. droższe nie zawsze znaczy lepsze. auta warto poszukać z kimś kto się zna, jechać do diagnosty, lub rzeczozanwca jeszcze zostaje. ja akurat szukałem w niższej półce cenowej i nie żałuję.
Ostatnio edytowane przez cinas ; 09-05-2009 o 09:48
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Skoro tak się rozgadaliście i doradzacie koledze to temat przenosimy w odpowiedni dział .
a kolega mówi chyba o aucie zarejestrowanym w kraju - za 12tys a nie 16 + jeszcze rozrząd, bo z tego co piszesz ty nie wymieniałeś rozrządu (z pompą i wariatorem) ani płynów co jest PODSTAWOWĄ rzeczą po kupnie auta - więc wydana suma twojego auta po tym jeszcze by wzrosła do jakis 17-18tyś ! a kolega chce sie zmiescic w 14tys
No i zależy kto co chce, jedni jeżdżą ze skrzypiącymi zawiechami, do polowy zużytymi tarczami i mówią 'jest ok' bo przecież da się tak jeździć - drudzy, tą wadę starają się na bieżąco usuwac...
tak czy siak kolega axl2000 niech poczyta forum - to zobaczy że są przypadłości tych aut które powtarzają sie notorycznie, w większości aut i te wydatki po prostu trzeba wziąć pod uwagę - wczesniej bądz pozniej![]()
no ja akurat nie wymieniałem tych rzeczy bo przed sprzedażą zrobił to niemiec więc miałem z głowy![]()
u Mnie tez 20000km przed moim kupnem - jednak i tak poleciał na smietnik - ilu bylo takich z wymienionym rozrządem i papierami na to... a potem pogięte zawory, uszkodzona głowica, i remont silnika 5000zł w d*** zasada jest taka - jak auto ma służyć to się na na takich rzeczach nie oszczędza bo te oszczędności mogą kosztować wiele więcej![]()
pozwolę tutaj zacytować sobie naszego 'forumowego' mechanikaMaciek-156
"Zasada jest taka, że niezależnie od tego co plecie poprzedni własciciel rozrząd wymienia się po kupnie. Nie znam takiego sprzedającego który zrobiłby ci prezent rzędu 2 tys zł sprzedając auto po wymianie rozrządu."
z tematu: http://www.forum.alfaholicy.org/147_...9-rozrzad.html
ale wiesz, może ten niemiec miał czerony ubiór, brodę i worek więc się nie kłucę![]()
Ostatnio edytowane przez RogerIZ28 ; 11-05-2009 o 22:44
akurat ten niemiec strasznie dużo wymienił jakoś z 4 miechy przed sprzedażą, na wszystko są fakturki z serwisu Alfy. Bella się nieźle sprawuje pozatym nie ma jeszcze przejechane 120k km. był jej właścicielem od kwietnia 2008 do listopada 2008 więc pewnie chciał ją wyszykować ale po podliczeniu wszystkich kosztów przeraził się daleszej eksploatacji i sprzedał
Ale gdybym nie miał tych faktur to bym w życiu nie jeździł bez zmiany rozrządu.
Siedze i dalej przeglądam ogłoszenia i patrzę na tą kierownicę i widzę że są też sztuki gdzie koło i pokrywa poduchy są tego samego koloru.
cin_ek na pocieszenie w temacie który ci podawałem jest nowa ciekawa wypowiedź uzytkownika phantom71 odnosnie 'papierowego' rozrządu wymienianego przed sprzedażą w niemczech
tu masz wypowiedz: http://www.forum.alfaholicy.org/147_156_166_gt/14239-rozrzad.html
po drugie piszesz ze kupiles auto w idealnym wręcz salonowym stanie a potem temu zaprzeczasz:
niemiec miał by się przerazic, więc co dopiero polaki wlasnie przed takimi kosmos wydatkami chcę kolege uprzedzic - albo wydac troche wiecej na autko, albo liczyć się z włożeniem w niedalekiej przyszłości jakis 5k
Ostatnio edytowane przez RogerIZ28 ; 12-05-2009 o 20:47