Drgania przy utrzymywaniu prędkości 2.5 V6 ZF

[Thoo24Mass]

Po pierwsze sprawdziłbym wyważenie kół, bo typowy objaw. Jeżeli to nie pomoże to kanał i spraedzenie luzów od przegubów zewnetrznych do dyfra. Przy okzazji będziesz mógł sprawdzić stan dolnych poduch.
Na odległość ciężko się diagnozuje ;-).

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Mankovich]

Po pierwsze sprawdziłbym wyważenie kół, bo typowy objaw. Jeżeli to nie pomoże to kanał i spraedzenie luzów od przegubów zewnetrznych do dyfra. Przy okzazji będziesz mógł sprawdzić stan dolnych poduch.
Na odległość ciężko się diagnozuje ;-).

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

Wiadomo, dzięki Wyrażenie odpada, drzaloby też na "luzie" chociaż w automacie się wiadomo nie lata na luzie, ale wiecie o co chodzi. Będę wlazł pod spod i myślał.

Wysłane z lawety.

[Mankovich]

Panowie, tak w kwestii poduszek pytanie jeszcze. Skąd je wziąć? Bo pewnie to ich wina, że tak autem szarpie. Teraz jechałem obwodnicą Lublina. Przy 110 km/h, obroty prawie 3000 jakieś ledwo odczuwalne szarpnięcia. Ale najbardziej telepie przy 60 km/h, 4-ty bieg, prędkość obrotowa około 1700/min. No szału można dostać, jest to tak nieprzyjemne uczucie, że muszę to szybko zlikwidować. Ale na allegro są dwie oferty z poduchami i to używanymi, nie mam zamiaru zakładać nic używanego.

[QBA]

W aso dostaniesz.

[Mankovich]

W aso dostaniesz.

Znasz cenę?

Wysłane z lawety.

[QBA]

Obecnie nie bo dawno nie zamawiałem.
Jutro będę po zamówienie w aso to zapytam, zgłoś się jutro na priv.

Znasz cenę?

Wysłane z lawety.

[Mankovich]

Obecnie nie bo dawno nie zamawiałem.
Jutro będę po zamówienie w aso to zapytam, zgłoś się jutro na priv.

Dzięki, podpytaj. Ja swoją droga zadzwonię jutro do aso u mnie

Wysłane z lawety.

[enzoR]

Ja bym obstawiał półoski a dokładniej wew przeguby, sprawdzasz łatwo, podnosisz jedna ze stron a najlepiej obie naraz (nie ma ryzyka ze spadniesz z kobylki czy zaby ale wtedy nie bedziesz wiedział ktora strona) odpalasz auto i na prostych kolach dajesz w palnik. jeśli wibracje się pojawią (tzn jesli pojawia sie duzo szybciej - przegub pracuje wtedy w nienaturalnym polozeniu wiec bedzie wszystko bardziej odczuwalne..) to masz temat zalatwiony...

[Mankovich]

Ja bym obstawiał półoski a dokładniej wew przeguby, sprawdzasz łatwo, podnosisz jedna ze stron a najlepiej obie naraz (nie ma ryzyka ze spadniesz z kobylki czy zaby ale wtedy nie bedziesz wiedział ktora strona) odpalasz auto i na prostych kolach dajesz w palnik. jeśli wibracje się pojawią (tzn jesli pojawia sie duzo szybciej - przegub pracuje wtedy w nienaturalnym polozeniu wiec bedzie wszystko bardziej odczuwalne..) to masz temat zalatwiony...

Dobry sposób, Ale boję się, że z wibracji auto spadnie z kobylek. Mam dobre, Ale mam jakieś obawy, że to się może stać

Wysłane z lawety.

[enzoR]

nie spadnie dla swojego spokoju zabezpiecz auto dwoma innymi (z przodu i z tyłu) i linkami hol. tak jak na hamowniach.. wtedy mozesz sprawdzać sobie strony oddzielnie... a ogolnie to chyba jedyny sposób domowy...