Alfa 33 nówka sztuka.

[145Q]

No 145Q, to żeś grubo pojechał
Powiadasz: "...każdy/albo większość doświadczonych Alfistów..." no pewnie jako doświadczony Alfista wiesz co mówisz
Bo ja bym raczej uważał, że jest to kwestia do dyskusji, który model można uważać za ostatni prawdziwy produkt Alfy, no ale za pewne nie jestem doświadczonym Alfistą i z tąd te moje wątpliwości

Właśnie dodałem słowo doświadczonych, ponieważ ja doświadczonym nie jestem

(pośredniczyłem przy kupnie 156 i to by było na tyle z mojego doświadczenia)

Z tego co czytałem gdzieś chyba u fiergloo na blogu, że księgowi się nie wtrącali w produkcję alfy 164 (czyli super), ale za to mamy Fiata Cromę i Saaba 9000 i jeszcze chyba Lancię Dedrę, czyli mamy tutaj to co dzisiaj np. z fiatem ducato czy citroenem C1...

[siwy144]

145Q Alfa 33 była wczesniej produkowana niz 75

[AR_33]

Zwróć uwagę na to, że 33 była ostanim modelem opracowanym przez inżynierów Alfa Romeo bez ingerencji FIATa. W wersji P4 zastosowano napęd opracowany wspólnie przez ALFA ROMEO i SUBARU.
Oczywiście zaraz ktoś powie, że "prawdziwe" Alfy miały napęd na tył, a 33 jest FWD i właśnie dla tego uważam, że stwierdzenie typu: " ...ostatnia prawdziwa Alfa..." jest bardzo mocno dyskusyjne

[obserwator737]

pewnie że dyskusyjne , 8C też jest nieprawdziwa czy jak ?

[AR_33]

pewnie że dyskusyjne , 8C też jest nieprawdziwa czy jak ?

No jak 75 była "ostatnią prawdziwą Alfą" to 8C może być tylko Alfafiatem, albo produktem Alfa podobnym

[obserwator737]

jak nie lubię 159/Brera/Spider tak 8C wg mnie zapisała się już w historii motoryzacji

gdybym mógł wydać milion zeta to nie zastanawiałbym się ani chwili

[fiergloo]

Oczywiście zaraz ktoś powie, że "prawdziwe" Alfy miały napęd na tył, a 33 jest FWD i właśnie dla tego uważam, że stwierdzenie typu: " ...ostatnia prawdziwa Alfa..." jest bardzo mocno dyskusyjne

Alfy FWD produkowane były conajmniej od roku 1972- Alfasud, ARNA i po nich nadeszła właśnie 33 produkwana mniej więcej gdzieś od 83 roku. Bądź nawet wcześniej. Ja uważam, że 33-75-90-Alfa6 to ostatnia linia Alf, bo 164 jak wiadomo bez księgowych FIATa, ale płyta już była wspólna no i FWD, co zrywało z polityką Alfy 6, po której to weszła 164- Alfa 6 miała napęd na tył klasyczny, nie transaxle, ale miała oś De Dion.

Czyli to co napisałem wyżej teraz w skrócie: Ostatnie Alfy bez ingerencji zewnętrznej : 33-75-90- Alfa 6.

[145Q]

Faktycznie sprawa dyskusyjna...

Wracając do tematu nówki 33, widziałem jakiś czas temu Syrenę w stanie fabrycznym za 30k ) Tylko ile kaski trzeba byłoby włożyć w taką alfę, żeby doprowadzić ją do fabrycznego stanu...

Właśnie przejrzałem historię alfy i znalazłem model 90, czy ktoś kiedyś widział takie cudo na żywo/na allegro???

[fiergloo]

Właśnie przejrzałem historię alfy i znalazłem model 90, czy ktoś kiedyś widział takie cudo na żywo/na allegro???

Ja widziałem w Niemcowie i Holendrowie. W Polsce kiedyś była do sprzedania skrzywdzona "tjuninkiem s praffcifego sdaszenia". Żółta gdzie sie da. Ale raczej nadawała się na części. I któryś user w Polsce widział takową na zapleczu jakiegoś warsztatu-ktoś sobie szykował. Ogólnie wozy w porzadku, ale z tego co wiem zaleca się te z końcówki produkcji, chyba, że ktoś jest dobry "druciarz-elektryk". Bo silniki to ona miała sprawdzone(aluminiowe Satta Puliga i V6 Busso) + transaxle.

[AR_33]

Czyli to co napisałem wyżej teraz w skrócie: Ostatnie Alfy bez ingerencji zewnętrznej : 33-75-90- Alfa 6.

Mądrego to i miło posłuchać

Tylko ile kaski trzeba byłoby włożyć w taką alfę, żeby doprowadzić ją do fabrycznego stanu...

Właśnie przejrzałem historię alfy i znalazłem model 90, czy ktoś kiedyś widział takie cudo na żywo/na allegro???

Co do kasy i doprowadzenia do stanu fabrycznego, to myślę, że jak ukończę swój projekt to będę miał 33 w stanie fabrycznym lekko ulepszonym (zawieszenie). Wcześniej robiłem kapitalny remont silnika i większość ludzi pukała się w czoło kiedy słyszeli ile to kosztuje. Ale prwada jest taka, że pasja nie jest przeliczalna na pieniądze

90 widziałem raz w życiu w latach 90 na ulicy Berlina, później nie miałem okazji widzeć jej limuzyny