Jeżeli rozmawiamy o tym samym samochodzie którym miałem okazję jechać jako pasażer i oglądać na żywo (a wszystko wskazuje że to ta sama Alfa) powiem tak:
Miałem porównanie do swojej 145 QV więc to samo zawieszenie, inny silnik. Wydawał mi się ten samochód naprawdę ok, zawieszenie dużo ciszej pracowało niż w mojej 145 i ogólnie autko ładnie wyglądało. Nie przyglądałem się pod kątem zakupu ale żadne usterki nie były widoczne ani zauważalne/słyszalne... Zauważyłem ze właściciel dawał w palnik ale pilnował turbiny żeby jej nie wykończyć poprzez przedwczesne zgaszenie silnika.