Cytat Napisał dakoolk Zobacz post
Hehe, to że Ci wystarczy to będziesz myślał przez pierwsze pół roku, albo do pierwszego wyjazdu do Niemiec Tak jak ja

Ale jeżeli ma Ci braknąć na benzynę i Bella ma stać pod domem, to masz rację koncentrując się na TS-ach, z tym, że ja celowałbym w 2.0 (choć cieżko je dostać, bo znacznie więcej jest 1.8). Ja zrobiłem tak, że trafiła mi się godna zaufania Bella, to już nie szukałem, tylko wziąłem i jestem bardzo zadowolony (oprócz dynamiki w zakresie 160-170 km/h+, do 189 - na razie tyle poszła najszybciej musiałem się długo bujać, więc myśle, że te 10 KM (2.0 TS) pozwoli łatwie przekroczyć magiczną garnicę )
Hmmmmmmmm... co prawda, to prawda Ja np. kupiłem swoją 2-litrówkę 5 miesięcy po odebraniu prawka (2 stycznia... takie postanowienie noworoczne ). Wcześniej jeździłem autem rodziców (o zawrotnej mocy 55 KM). Po przesiadce czułem różnicę, bo +100 KM to niemało... Ale 5 miesięcy jazdy i już się tej mocy aż tak nie czuło - zacząłem mieć chętkę na 2.5, ale uznałem, że jeśli V6 to tylko z gazem, a to bez sensu...

Co do V-max, niestety nie miałem okazji jej ostrzej przetestować... Jechałem max. 175, bo więcej nie było gdzie


Dodam, że miałem okazję przejechać się 1.8 kolegi i inną 1.8 z ogłoszenia... 11KM pomiędzy 1.8 a 2.0 aż tak nie czuć... Chyba, że przy większej prędkości (?). Ale wiem, że do 1.8 (i 1.6 zarazem) tańszy jest np. rozrząd i spalanie mniejsze. 1.6 z góry bym sobie odpuścił (to "tylko" 120 KM).
Zależy, kto jakie ma oczekiwania. Mnie moc cieszy (przyznam szczerze )... Pomocne to choćby przy wyprzedzaniu (szaleć specjalnie nie szaleję, bo zazwyczaj jadę z kimś, za kogo odpowiadam...). I dlatego uważam, że każda od 1.8 wzwyż po przesiadce z takich ^ ^służbówek będzie w pełni satysfakcjonowała