Sprawdz koniecznie świece i przewody. U siebie w Boxerxe miałem taką sytuacje. Przyjechałem do domu i zgasiłem Alfę. Następnego dnia już jej nie odpaliłem. Kręciłem, kręciłe, a ona nie mogła się przemóc i zaskoczyć. Okazało się że świece były padnięte. Po wymianie odpaliła odrazu.