W Wawie 166 jeździ w Ele taxi, a jest to jedna z lepszych korporacji w mieście. Jeździj chopie, od tego są samochody :wink:
W Wawie 166 jeździ w Ele taxi, a jest to jedna z lepszych korporacji w mieście. Jeździj chopie, od tego są samochody :wink:
U mnie w mieście 166 też na taxi jeździ ale w dieslujuż ją ponad rok widze więc musi dawać rade
![]()
Piotrek praca w Alfie jako narzędziu do zarabiania pieniędzy to na pewno przyjemna sprawa. Opisuj w tym poście co i jak się z Twoją Bellą dzieje. Jeszcze raz powodzenia :!:
wcale niepojmuję obaw co do tego pomyslu,przecież to piekna limuzyna idealna do jazdy zarobkowej o ile jest zadbana,pamiętajmy ze kiedyś tlukli na taxi polonezy i fiaty 125,i tez dawały rady, to alfa tez da! ......tylko czy twoj portfel to wytrzyma? tak czy inaczej jestem z tobą i napisz czasem jak się sliczna sprawuje........pozdrawiam
u mnie w miescie jezdzi 166 srebrna na taxowce oraz 146 biała.i to dobre kilka lat.![]()
Mowicie ze taxowkarze malo zarabiaja, nieee malo zarabiaja Ci co pozostaja caly czas przy swojich w123 bo nie inwestuja... podobnie jest w zyciu jesli nie zainwestujesz albo nie zaryzykujesz to bedziesz mial tyle co masz i bedziesz nadal biadolic.
Kumpel jezdzi od poltorej roku, wiem ze idze na tym zarobic nawet jezdzac tylko piatek i sobote wieczorem. A czy oszczedza na czesciach, nieee. W Rybniku co chwile widze jak taxowkarze zmieniaja auta np. S500 i S320 ok2002r a w Gliwicach Jaguar S-type
Alfa 166 na taxi jestem za.
W zeszlym tygodniu widzialem 164 w bielsku... zaskoczylo mnie to.