co to znaczy "metroseksualny układ kierowniczy"??? Znaczy, że co? Ma ogolone nogi?![]()
145 1,8 TS 144KM - nero - 1998
Giulietta Veloce 2,0JTDm 170KM - etna nero - 2012
"Jak wszyscy wiemy moderator zawsze punkt znajdzie, więc lepiej nie fikać. I tyle w temacie." - Wrażliwy Administrator.
Ostatnio edytowane przez Barus91 ; 10-02-2011 o 22:02
147 "może!" wydawać się bardziej "kobieca" bo jest mniejsza gabarytowo co wcale nie oznacza że taka jest.
dziś pierwszy raz siedziałem w 147 i zmieniłem zdanie o tym modelu.
myślałem że to taka mała "pszczółka", a w środku jest mega dużo miejsca.
w ogóle to w środku jest śliczna
choć nie zamieniłbym jej na moją 156![]()
Zależy jak się auto zrobi. Jak Fiestę, Corsę i inne tego typu miejskie autka zrobi się na ostro to nikt nie powie, że są babskie. U nas właśnie MiTo i auta, które wymieniłem uchodzą za samochody dla kobiet, natomiast na zachodzie SUV-y są takowymi, gdyż uważane są za duże, wygodne, w sam raz do dowożenia dzieci do szkoły i ich stamtąd odbierania. A w Polsze? U nas SUV to marzenie każdego "twardziela"Tylko najbogatsi kupują żonom właśnie takie auta.
Co do 147, ja mam czerwoną, za super męskiego gościa się nie uważam. Zapraszam do zobaczenia mojego polifta w temacie, który jest w podpisie tego postu i ocenienia samemu, czy nazwie ją babską Alfetką.
Pozdro napinacze.
Ja swojego czasu jeździłem micrą z fioletowymi bucikami na tylnej półce i nadal uważam, że nie istnieje coś takiego jak męski, czy damski samochód.
Mam wrażenie, że to pojęcie zostało wymyślone przez zakompleksionych ludzi.
Tak samo jak określenie, że Alfami jeżdżą pedały.
Proszę was, nie ma co się uwsteczniać.
Poza tym co niby ma decydować o męskości auta!? Długość końcówki wydechu, czy jej szerokość?![]()
Piękna poszła w drzazgi
Zbieram na następną