Ale chyba nie kupie uzywanej podrapanej maski czy zderzaka ,pas przedni to moze i owszem na allegro nawet nie ma wielu tych czesci ,wydaje mi sie ,ze jesli chodzi o blacharke to raczej nowe tylko wchodza w gre...
Ale chyba nie kupie uzywanej podrapanej maski czy zderzaka ,pas przedni to moze i owszem na allegro nawet nie ma wielu tych czesci ,wydaje mi sie ,ze jesli chodzi o blacharke to raczej nowe tylko wchodza w gre...
A miałeś założoną nową maskę ? odliczą koszt amortyzacji nowej w stosunku do rocznika samochodu i dostaniesz śrubki... Ja musiał bym w takim razie kupić nowy silnik a to koszt przewyższający wartość pojazdu...
sprawdzą cene rynkową używanej maski + koszt jej lakierowania i dostaniesz takie pieniążki...
Tak niestety działają ubezpieczalnie...
Nom w ASO zazwyczaj nie pierdzielą się z żadne wyciąganie - pas był można powiedzieć "zarysowany" i odrazy do wymiany. Rzeczoznawca będzie wyceniał na częściach nowych ale zamiennikach (jeżeli coś nie kwalfikuje się do naprawy a w ASO malo co chcą naprawiać wolą wymieniać na nowe i dobrze). Ja i ASO interweniowalem, żeby były to oryginały - pare pism i telefonów i się udało a to ważne (fakt, że sptrawa przeciągneła się o ok tydzień z tego powodu).
Co do zmainy sposobu likwidacji szkody nie powinno być najmniejszego problemu. Prosisz o wycene gotuwkową - firma przedstawia Ci kosztorys, Ty uważasz, że jest to za mało i nie styknie na naprawe wybierasz opcję bezgotuwkową i wstawiasz samochód do ASO lub innego warsztatu z którym firma ma podpisaną umowę na likwidację szkód i reszta Cię nie obchodzi.