Myślę, że to wszystko jest trochę za bardzo rozdmuchane. Koleś powiedział głośno to co połowa właścicieli aut z mocnymi silnikami zwykle myśli, a telewizja lubi takie mocne i dosadne wypowiedzi, więc nie omieszkali się to puścić na wizji. Kwestia czy to wypada czy nie wypada wypowiadać się w ten sposób? Może na niektórych to robi wrażenie, ale np. właściciele Mercedesów AMG parsknęli pewnie śmiechem.
Alfa Romeo to rodzaj choroby, entuzjazm do czegoś co w podstawowej funkcji jest tylko środkiem transportu, to sposób na życie, szczególny rodzaj percepcji pojazdu wyposażonego w silnik