U mnie w mieście jest o tyle beznadziejnie, że co kawałeczek są światła, o "zielonej fali" to tylko w bajkach czytałem, więc co chwila stop-1-2-3-stop, przy takiej jeździe max 8 jest nierealne przy takim silniku, 7 l to mam jak jadę obwodnicą, gdzie te przerwy między światłami są trochę większe.
Jak poczytasz jeszcze trochę forum, to się doczytasz, że przy tym silniku nawet 10 l/100 km w mieście to normalne u niektórych. Zresztą na temat spalania to książkę można z tego forum napisać![]()