Skoro mowimy o przedziale 5-25 kilozyla:-) to temat tylko i wylacznie o Alfach uzywanych. Dla mnie to kazda Alfa kupiona w dobrym stanie przez milosnika-pasjonata po dodatkowych 2 latach pieszczenia i inwestowania w nia.
Widze, jaka przepasc dzieli 166 mojego brata, kupiona naprawde w ok stanie, po ponad roku nia pomykania. To samo tyczy mojej Alfy, teraz a w dniu kupna to przepasc, choc moja kupilem z Wloch w stanie nieporownywalnym dwa i pol roku temu do wowczas calkiem bogatej oferty 155 w Polsce. Ale takie Alfy pieszczone przez pasjonatow - nie sa na sprzedaz.