Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 38

Temat: ciśnienie w oponach

  1. #21
    cysio
    Gość

    Domyślnie

    Dodam od siebie i nawiąże do tego co napisał as:

    Wg mnie nabijanie kół azotem to też niezła ściema i nic nie daje. Każdy z nas wie, że skład powietrza to 78% azotu i 21% tlenu. Pompując koła powietrzem w rzeczywistości mamy w nim 78% azotu. A pompując koła azotem, zakładając, że to 100% czysty azot nie wiele chyba to daje.

    Do tego zakładając, że mamy ciśnienie 2,2 dopompuje się na stacji dwa razy po 0,2 daje nam jakieś 20%, czyli z czystego azotu nici....

    Po takim wytłumaczeniu jednemu naciągaczowi, usłyszałem odpowiedź - "No tak ma pan rację - to na pana nie zadziała" - no comment.

  2. #22
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    A jednak wpuściłam azot do opon - tak na przekór i w ramach eksperymentu. Koszt 5 PLN od opony, po targach. I wiecie co, jest lepiej - bardziej miękko się jeździ.

  3. #23
    grzelutek
    Gość

    Domyślnie

    Bardziej miękko,bo może mniejsze ciśnienie Ci zapodali

  4. #24
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzelutek
    Bardziej miękko,bo może mniejsze ciśnienie Ci zapodali
    Oj Grzelutek, nie psuj mi zabawy Zresztą po paru wypowiedziach w tym wątku spuściłam trochę powietrza - do katalogowego. Po prostu postanowiłam zaaksperymentować.

  5. #25
    Użytkownik Romeo Avatar as
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Zduńska Wola
    Auto
    AR 145 / 1994 1,4 BOXER
    Postów
    1,112

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka
    Cytat Napisał grzelutek
    Bardziej miękko,bo może mniejsze ciśnienie Ci zapodali
    Oj Grzelutek, nie psuj mi zabawy Zresztą po paru wypowiedziach w tym wątku spuściłam trochę powietrza - do katalogowego. Po prostu postanowiłam zaaksperymentować.
    Podobnie, jak Grzelutek nie bardzo w to wierzę, żeby zmiana mieszanki z ok. 78 proc. azotu na czysty azot miała odczuwalny dla Ciebie wpływ na komfort jazdy - prędzej zmniejszenie ciśnienia, jak już z resztą nadmienił jeden z przedmówców.

    P.S. Po 5 zł za koło można zaryzykować, bo to nie to samo co 100 zł za wszystkie ;//
    Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.

  6. #26
    mrutyś
    Gość

    Domyślnie

    hehe z tym azotem to jest ładny bajer jak można napompować koło czystym azotem skoro jak tylko założymy oponę na fele to tam już jest powietrze atmosferyczne a wiec jak by sie nie starał to i tak jakiś procent tlenu tam będzie. No chyba ze znacie wulkanizatorów pracujących w próżni DD
    co do ciśnienia w oponach to ja jestem zdania że lepiej mieć nieco więcej niż mniej, a dlatego że po wpadnięciu w dziurę, których u nas jest sporo przy małym (za małym w odniesieniu do zalecanego) ciśnieniu opona tak się ugnie ze felga może uderzyć o podłoże i pęknąć.
    Przy odpowiednio napompowanych oponach nawet przy dość znacznym uderzeniu jest szansa ze felga zostanie cała. Ważne jest też aby nie pompować "na kamień" bo każde ciało stałe ma swoją wytrzymałość więc opony też.
    Najlepiej trzymać się ciśnienia zalecanego do danej opony, danego modelu samochodu aby po "ślizgu" na krawężniku opona wyglądała tak





    a nie tak


    przynajmniej tak mi sie wydaje. Ja sie na tym nie znam :roll:

  7. #27
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Cytat Napisał mrutyna
    hehe z tym azotem to jest ładny bajer jak można napompować koło czystym azotem skoro jak tylko założymy oponę na fele to tam już jest powietrze atmosferyczne a wiec jak by sie nie starał to i tak jakiś procent tlenu tam będzie. No chyba ze znacie wulkanizatorów pracujących w próżni
    Dobrze żartów dość! Otóż w warunkach, w których byłam nie mozna! Spuszczają powietrze do cisn atm i dopełniają azotem. Czy to sie może jakoś przekładać jakos na mniejsze zuzywanie opon, na dzień dzisiejszy myslę, ze nie. W końcu - wczesniej było tam powietrze - ewentualna "wilogoć" i jakieś zanieczyszczenia pozostały. Może przy nowych oponach byłby większy sens. Ale zobaczę, po to zaksperymentowałam. No i jak to ileś razy powtórzę to może dojdę do stanu, że w oponie bedzie przewaga azotu. Aktualnie mam prawie cisnienie górne graniczne - 2,4.

  8. #28
    mrutyś
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka
    Dobrze żartów dość! Otóż w warunkach, w których byłam nie mozna! Spuszczają powietrze do cisn atm i dopełniają azotem. Czy to sie może jakoś przekładać jakos na mniejsze zuzywanie opon, na dzień dzisiejszy myslę, ze nie. W końcu - wczesniej było tam powietrze - ewentualna "wilogoć" i jakieś zanieczyszczenia pozostały. Może przy nowych oponach byłby większy sens. Ale zobaczę, po to zaksperymentowałam. No i jak to ileś razy powtórzę to może dojdę do stanu, że w oponie bedzie przewaga azotu. Aktualnie mam prawie cisnienie górne graniczne - 2,4.
    Majka ja nie mam nic do Ciebie bo jakoś tak głupio wyszło. jak by mi oferowali po 5zł może tez bym sie skusił dla lepszego samopoczucia a nie ze względu na to co mówią że to takie super... do tego graniczne górne ma jeszcze sporą granicę tolerancji... bo 2,4 a 2,8 czy 3,0 to jest trochę różnicy

  9. #29
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Cytat Napisał mrutyna
    Majka ja nie mam nic do Ciebie bo jakoś tak głupio wyszło.

    No co Ty, Mrutyna. Juz przywykłam do tego, ze wiele osób traktuje moja pisanine z przymrużeniem oka i ze gdybym tylko była Majkelem, a nie Majką... A to "dosyc żartów" - to było do mnie a nie do Was. Wyszło całkiem ok - wątek jakoś sie kręci, a że ja mam naturę trochę przekorną i lubię się sama przekonać co i jak, to ... Mimo tego, że chyba tylko jedna osoba zalecała azot - to i tak go wpompowałam, bo jak piszesz za 5 PLN można było sobie na taki bajer pozwolić (za 100 bym nie próbowała). I teraz mogę powiedzieć, że MIELIŚCIE RACJĘ!!!

    Cytat Napisał mrutyna
    do tego graniczne górne ma jeszcze sporą granicę tolerancji... bo 2,4 a 2,8 czy 3,0 to jest trochę różnicy
    ;//

    No tak... Nie łatwo być alfistką... na tym forum i nie tylko

    Wiem, że ma, ale tym razem zastosowałam cisnienia rekomendowane przez producenta, które biorą pod uwagę ową granicę. I wreszcie przeczytałam instrukcję...

  10. #30
    mrutyś
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka
    Juz przywykłam do tego, ze wiele osób traktuje moja pisanine z przymrużeniem oka i ze gdybym tylko była Majkelem, a nie Majką...
    mi to nie robi różnicy nawet jakoś tak bardziej wolę płeć odmienną

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Ciśnienie w oponach
    Utworzone przez wproszewski w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 13-01-2019, 21:16
  2. ciśnienie w oponach
    Utworzone przez Phantom w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 12-06-2012, 07:34
  3. [146] Ciśnienie w oponach
    Utworzone przez paweldante w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-11-2008, 12:49
  4. [146] ciśnienie w oponach
    Utworzone przez niezgoda w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-09-2008, 21:47
  5. [164] Ciśnienie w oponach
    Utworzone przez pocisk22 w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21-02-2008, 22:47

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory