tak, tylko majac CC nie podkusi go do tego wyprzedzania ktore moze wymagac tych 30km wiecej zeby zycie ratowac. o to w tym chodzi, slabsze, nie kusi. niestety mowie to z zycia wziete, mlodzi kierwocy, ktorzy ledwa zdaja prawko to bardzo czesto (i tu od razu przepraszam, nie chce nikogo urazic, tym bardziej kolegi ktory zalozyl ten temat, mowie to ogolnikowo ) na samym poczatku idioci za kierownica. znalem 3 takich, wszyscy 18 lat, krolowie predkosci, prawko po 1 czy 2 miesiace. i po kolei, jeden w rowie, auto na dachu, drugi na luku wylecial z drogi i czolowo walnal w auto zaparkowane na poboczu, jego laska skonczyla po tym z drutami w gebie, trzeci na prostej drodze stracil panowanie nad autem, pobocze, dach i auto do kasacji. aaaaaa i jeszcze jeden, prosta droga, luk, kretyn tak cisnal ze "zapomnial" skrecic, polecial prosto tak zabawnie do rowu ze auto sie wbilo maska i jakby wywinelo fikolka przez glowe.
sam bylem mlodym kierowca, tez przez chwile mi sie wydawalo ze ejstem krolem, ale mialem takie male gowno nie auto ze strach tym bylo zapieprzac wiec jezdzilem spokojnie.
dlatego uwazam ze swierzy kierowca nie musi miec 150 konnej alfy, bo to juz naprawde szybkie auto, i jestem pewny ze bedzie kusic.
to tyle jesli chodzi o moja odp na przytoczony cytat
