Nie masz sie co za bardzo stresowac.Wlasnie dzis dolaczylem do grona...poobijanychdoslownie na moich oczach,gosciu przepychal wozek z narzedziami,po czym puscil go.Wozek sie stoczyl i przywalil mi w tylne drzwi.No ale ja sobie to szybko zalatwilem.Pozytywnie.Szpachli nie uznaje.Wiec zamowilem nowe drzwi-600 euro,plus lakiernik 200 euro.A co mi tam...Mam sponsora
Stare drzwi dam klientowi na pamiatke,aby sobie powiesil na scianie jako trofeum lowieckie