No jak można pozbyć się 155? Jest ich tak mało, że każda sztuka mniej jest stratą dla motoryzacji. O ile reanimacja poprzedniej rzeczywiście była pozbawiona sensu (przeżarte błotniki, wytarte fotele, po za tym była to najskromniejsza wersja 1,8 TS 16V) to ta jest bardzo bogato wyposażonym egzemplarzem, więc naprawdę było warto.
Po wczorajszej jeździe do domu uważam, że 17-letnia, dobrze przygotowana 155 jeździ lepiej od 11 lat młodszej Corolli. No i jadąc Alfą człowiek czuje się zupełnie inaczej niż w Toyocie ale tego akurat nie muszę Wam tłumaczyć![]()