Hej, może obudzę temat trochę.
Dzisiaj rano mi właśnie nie odpaliło autko. Tyle ze jest sierpień więc raczej jej nie zmroziło. No i mam 147 1.6 EkoSpark więc to nie wina że diesel. Śpieszyłam się do pracy więc po 4 całkowicie nieudanych odpałach zrezygnowałam i ją zostawiłam. Pojawił mi się właśnie błąd EBD. Myślicie że jak podepnę aku do prostownika to uratuję sytuację? Nie dawno były wymieniane świece i cewki, pół roku temu alternator.. jeszcze nigdy nie miała problemu z odpaleniem. Skoro nie odpala to nawet do mechanika z nią nie pojadę :/