przeguby 164 Super 2.0 TS 8V - 98r

[ANET]

Z Twojego opisu wnioskuję że nikt Ci nic nie doradził i masz dalej unieruchomioną bellę?

[fr33]

bella jeszcze jezdzi ale puka juz dosyc.. przeguby dalej to wielka niewiadoma

[ANET]

Przyssałam się dziś do tego tematu i numer przegubu który podałeś we wcześniejszych postach nie jest do Twojego auta prawidłowe nr.to 60606340 lub 60812927 a zła wiadomość to tak że niema zamienników tych przegubów zostaje tylko ASO.

[fr33]

Przyssałam się dziś do tego tematu i numer przegubu który podałeś we wcześniejszych postach nie jest do Twojego auta prawidłowe nr.to 60606340 lub 60812927 a zła wiadomość to tak że niema zamienników tych przegubów zostaje tylko ASO.

tak tak, ze złej zakładki w eper skopiowałem... powinien być numer 60812927

przegub ten wymienia się z Kappą..

http://old.multizakup.pl/archiwum-LA...550270925.html

z tym, że ten od Kappy też nie pasuje :| bo w Kappie jest zabezpieczenie seger a u mnie jest pierścień ustalający i podkładka odległościowa... w dodatku ten od Kappy ma kołnierz troszkę krótszy, ale to chyba nie przeszkadza tak bardzo...

tu tkwi pies pogrzebany... ASO to odpada bo koszta zaje..... (~750 zł sztuka) w dodatku jak by przyszedł od Kappy to chyba bym się popłakał...

[kasztelan]

Więc zostaje Ci regeneracja albo wymiana piast jak wcześniej wspomniałem.

[fr33]

albo sprzedać puki jeszcze mocno nie wali i kupić VW Polo w gazie...

[kasztelan]

Jakie Polo, jakie Polo?! Golfa w TeDeIku po dziadku z Niemiec, rocznik '38.

[fr33]

golfa to kazdy ma

[flup]

Ja wymieniałem latem przegub w swojej 164. Niestety przegub z koroną na 44 zęby był nieosiągalny. Musiałem wziąć używkę i ją przygotować bo moja się nie nadawała do niczego. Kijowy temat - a używkę też nie było łatwo znaleźć. Ewentualnie brałem pod uwagę przegub bez korony ale wtedy trzeba by się pożegnać z ABS, w ostatniej chwili ją znalazłem. Ciekawe ile pociągnie.

[ANET]

Choroba te ASO trzymają cenę jak porąbani przecież to są starsze modele i kto te części kupi!

- - - Updated - - -

Sama się o tym przekonałam w ubiegłym roku kupując zestaw naprawczy do pompy wspomagania dwie uszczelki plus uszczelniacz prawie 300 zł.