
Napisał
metan
ja sobie nie przypominam aby auta w miescie palily po 3.5 l. Może jakiś citroen AX lub podobne ważący 700kg z przyspieszeniem 16 s do setki ale też nie wiem czy w takich korkach by dał tyle radę. Na tej samej trasie a niestety taka jest proza życia że nią jeżdżę na codzień zwykly spalinowy fiat 500 pali srednio dlugookresowo 6.3 a alfa mito brala lekko ponad 7. Wiec dla mnie to jest różnica. A auta z silnikiem na który są reklamacje pozwy zbiorowe itp. nawet "poprawionego" nie kupię i już, nie jestem desperatem zwłaszcza że tak jak napisałem nic powalającego w tym aucie nie ma. Zresztą ja nigdy nie kupowałem oczami zawsze interesowały mnie kwestie serwisowe.