Nawet kalesony mie trzeba zakładać :-)
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Nie kumam Was. Raz marudzicie że zimno że wieje przyjeżdża MAX 4 auta na każdym spocie od miesiąca wstecz kombinujecie gdzie przenieść spot żeby było cieplej a jak już coś się postanowi to obrót o 180 stopni. Ja mam po kokardy zadowalania wszystkich w koło w związku z czym skaczcie z nogi na nogę siorbajcie nosem narzekajcie jakie to inne grupy są zorganizowane, a ja zadbam o swoje zdrowie i nerwy i zapadnę w "sen zimowy".
Dozobaczenia na wiosnę.
Ostatnio edytowane przez ale.mar.szu ; 15-12-2014 o 21:20
Było zimno... Padł pomysł by na czas zimy przenieść spot w inne miejsce gdzie parking jest osłonięty i jest cieplej. Do tego możliwość na wyciągnięcie ręki na kawę tuż pod nosem gdzie nie ma takiego zjazdu klientów przez okres świąteczny i sylwestrowy... Padł pomysł na Kaufland przy ul. Bardzkiej... Opisało się to miejsce , zdobiło zdjęcia dla oka jak to wygląda i poinformowało wydaje mi się sporo osób gdyż są osoby za tym pomysłem... teraz spotykamy się ze sprzeciwem i niepotrzebnym podziałem zdań... Organizujemy to chyba na tyle wcześnie puki jest jeszcze znośnie w kwestii pogody... A gdy zrobi się zimno na spocie pewnie pojawią się tylko 4 lub 5 aut bo zimno odstraszy... Czyli Ja , Ola , Gosia , Tomek i ci którzy się wyrobią z pracy lub nie stwierdzą że jest za zimno... Ja nikogo już nie będę nakłaniał do pomysłu zmiany miejsca gdyż jestem od niedana jak to któryś z kolegów zdążył nadmienić... Jest jeszcze cały wtorek i prawie cała środa... Proszę więc by koledzy i koleżanki w takim wypadku określiły miejsce gdzie mogli byśmy się spotkać by nie było rozczarowania że połowa ludzie jest np. na ul.Bardzkiej a połowa po staremu pod milenijnym.. Pozdrawiam
Ola skoro umowiłaś się ze wszystkimi na Bardzkiej to wypadało by się tam pojawić,a nie pisać do wiosny.....
Teraz zrobił się taki bałagan że nie wiadomo gdzie kto przyjedzie... bo jak była rozmowa to kilka osób milczało a jak decyzja zapadła to pojawia się sprzeciw... Ja też tego nie rozumiem. Albo jesteśmy zgrani albo nie...
Dlatego ja nie mam zamiaru się denerwować zastanawiać gdzie kto co i jak wysłuchiwać sprzecznych opinii.