Nie o to mi chodzi. Tylko o to, że na magazynie musiało się zgadzać. Więc w bardzo wielu samochodach ten olej po prostu nie był zmieniony.
Nie o to mi chodzi. Tylko o to, że na magazynie musiało się zgadzać. Więc w bardzo wielu samochodach ten olej po prostu nie był zmieniony.
Nie tylko z olejem tak robia![]()
Coś mi się nie chce wierzyć jak można taką oborę robić... W sumie ja powiem tyle, jeśli chodzi o samochody to kupuje ze szwajcarii ponieważ nie ma tam jeszcze takiego turecko polskiego bałaganu bo juz nawet w niemczech kręcą liczniki i co gdzie tylko. Ze szwajcarii kupiłem juz kilka samochodów i zawsze od prywatnego właściciela i zawsze długo sie nimi cieszyłem. Wszystko robione na oryginalnych częściach, wszystko w idealnym stanie bo ich stać! Lecz głowy za nich wszystkich nie daję. Ja powiem tak - to co mogę i jestem tego pewien robię sam, natomiast rzeczy trochę grubszego kalibru oddaję mechanikowi który robi tylko włoskie auta, jest pasjonatem i zna się na tym na pewno już lepiej niż ja bo skoro ludzie ściągają do niego z czech i słowacji a nawet z niemiec robić np remonty silnika to chyba o nim dobrze świadczy... co do ASO w polsce - mam od nich margines bo sam miałem praktyki w jednym i wiem jak to tam wygląda....
tłumik tylny jest za 669 zawias tylko trw przód a w tylnym wachaczu wymienia się tuleje za 190 wszystko dostępne na allegro koszt rozrządu to z klamotani ok 1200. W wersji po liftingu występuje problem z tylnym żyroskopem od ksenów a jak zgnity kabel to dodatkowo w benzyniaku koszt ok 2200. a jeżeli interesuje cię lpg to zainwestuj w brc albo princa . osobiście mam brc dodatkowo warto pogadać z gazownikiem na temat dwóch węży elastycznych, ponieważ mają większą średnice niż miedź i nie powinien przy wstawianiu przeżucać na bene.
Witam, od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna 166 fl czy może ktoś z Was oglądał tą Alfę http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-jtd...C20298003.html co z nią jest nie tak bo dość długo kwitnie?
Wyjatkowa wersja..... bez elektrycznych foteli (tylko oparcie), nie podgrzewane, materialowe. Pamietaj ze do tego jeszcze oplaty (nie male) i komentarz na koncu ze aukcja "nie stanowi oferty w mysl ustawy....."
Dzięki za cenne uwagi lecz bardziej mnie interesuje poznanie organoleptyczne co ma na pokładzie i ile wynosi akcyza to wiem i widze sam. Może ktoś z alfamaniaków oglądał ją bliżej?
Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum
bardzo interesuje mnie zakup samochodu Alfa Romeo 166
tylko mam pewne watpliwosci
czy bedzie mnie stać na jej utrzymanie , czy czesto cos sie psuje ?
jaki silnik wybrać ? oczywiscie BENZYNA 2.0 czy moze 3.0 ?
czy 2.0 sa wadliwe ? dają rade ?
auto bedzie uzywane do jazdy na codzien , praca zakupy wakacje itp
chcialbym od was jak najwiecej sie dowiedziec
wiem ze ten temat byl kiedys walkowany ale po postach widze daty rok 2007-2009
i czy ta jest warta swej ceny ?
http://allegro.pl/alfa-romeo-166-sup...911225877.html
bardzo dziekuje za odpowiedz !
mam nadzieje ze zostane szczesliwym posiadaczem tej pieknej limuzyny
Powiem/napiszę Ci szczerze że najlepiej jak spędzisz jeszcze parę godzin na forum i poczytasz. TO jedyny sposób żebyś ogarną temat. Bo jak tu każdy będzie pisał co myśli to trochę Ci się mętlik zrobi. Wszystko już było opisywane. Nic od paru lat się nie zmieniło poza większą ilością używek i cenami na rynku wtórnym.
Za nim kupisz auto dziesięcioletnie (albo więcej) w dodatku rzadko spotykane to odpowiedz sobie na pytanie czy umiesz sam grzebać przy aucie albo masz zaufanego mechanika (ale nie takiego co Ci będzie odradzał wszystko co nie niemieckie). Bo od tego będzie zależeć ile będzie Cię kosztować eksploatacja. Części to jedna cena a robocizna to drugie. A jak nikt w okolicy się na alfach nie zna to jeszcze przemnóż razy 3 ... 4....
Silnik to zależy czego oczekujesz. 2.0TS raczej do spokojnej jazdy, bez wyciskania. V6 pełnia wrażeń i wytrzymalsza jednostka, za to droższa w eksploatacji.
Ceny 166?
Jeżeli chcesz kupić i się cieszyć. Długo. To niestety szukaj ~12-15 tys. Naprawdę. TO co podałeś to już pewnie padlina. W dodatku biednie wyposażona.
Ale oczywiście możesz kupić taniej i dołożyć - rzecz gustu i umiejętności.
Są na forum chyba dwie fajne , zadbane cacy egzemplarze. Kupisz i nie będziesz żałował. Ale jak szukasz koło 7-8 tys to raczej się rozczarujesz stanem.....
takie zadbane rosso robi fajne wrazenie ale niestety musisz jechac i obejrzeć, ale najpierw tak jak przedmówca wspomniał pare godzin posiedz na forum i poczytaj bo wszystko juz było co sie moze psuć i na co zwracac uwage przy zakupie uzywanej 166..