Jesli Twoim najwiekszym hobby w zyciu nie jest motoryzacja, nie lubisz szukac mechanikow w okolicy 50 km i w sumie chcesz sie w miare komfortowe przemieszczac z punktu A do B to zapomnij o Alfie. Cokolwiek mowia Ci, co mieli szczescie znalezc zadbany egzemplarz... Rynek przepelniony jest szrotem, ktory kazdy chce wypchnac, byleby tylko nie musiec remontowac. Bo to kosztuje wiecej, niz warty jest samochod! Ja po roznych przygodach calkowicie poddalem sie z wloska motoryzacja

Nigdy wiecej.
Mialem w swojej 'karierze' 3 Omegi - 2.0 16V B, 2.2 DTI B FL, 3.0 V6 B FL. Nie jest to bynajmniej auto do porownania z Vectra. To juz limuzyna i tak sie nia jezdzi. Jak ognia unikaj B bo sypie sie lepiej niz chyba kazda Alfa. Z B FL polecam zadbana 2.2 DTI po liftingu, nie jest to bynajmniej demon predkosci ani nie jest zbyt ekonomiczna, ale wszystko trzyma sie kupy i da rade naprawic w byle ktorej wiosce

Ceny sa barzo niskie a auto oferuje naprawde wiele - tempomat, climatronic, podgrzewane fotele ma prawie kazda.