Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 72

Temat: Pierwsza Włoszka - 166 2.0 TS?

  1. #31
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomtrz
    Dołączył
    01 2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    były alfy, jest Jaguar
    Postów
    2,290

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pływak Zobacz post
    Juz nie przesadzajmy, ze prawie 10s do setki to jakiś dobry wynik trochę obiektywizmu
    W porównaniu do 80% aut na polskich drogach to jest dobry wynik
    Jaguar S-type 4.2 V8
    Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
    Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
    Citroen Xantia Activa II V6 - była
    Citroen Xantia II 2.0 16V - była
    Skoda Felicia 1.3 MPI - była

  2. #32
    Użytkownik Rowerzysta Avatar silentosu
    Dołączył
    02 2017
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    166 3.0 V6 Sportronic
    Postów
    296

    Domyślnie

    O taka dyskusje mi wlasnie chodzilo, tylko ze po Waszych wypowiedziach ochota do zakupu spadla na 20%:-(

  3. #33
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,467

    Domyślnie

    Cytat Napisał silentosu Zobacz post
    O taka dyskusje mi wlasnie chodzilo, tylko ze po Waszych wypowiedziach ochota do zakupu spadla na 20%:-(
    A to niby czemuż to ???

  4. #34
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,285

    Domyślnie

    Bo trzeba mierzyć siły na zamiary. Takich co kupili auto, na którego utrzymanie nie jest go stać to miesięcznie się tu przewija sporo, a później lament, ze Alfa jest do dupy. Jak coś w salonie potrafiło kosztować pod 200K zł, a nagle po kilku latach kosztuje 5% tej kwoty to co jest nie tak i niekoniecznie tu chodzi o awaryjność, a właśnie o koszty utrzymania. Lexusy dzisiaj też 10 letnie kupisz bardzo tanio i nie dlatego, ze się sypia, a dlatego, ze koszty utrzymania aut tego segmentu są drogie. To samo z Mercedesawmi taki W211 dzis mozna kupić poniżej 20K zł, a jeszcze 10 lat temu kosztowały po 200-300K zł. Musisz sobie odpowiedzieć czy stać Cię na utrzymanie auta tej klasy.

  5. #35
    Użytkownik Rowerzysta Avatar silentosu
    Dołączył
    02 2017
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    166 3.0 V6 Sportronic
    Postów
    296

    Domyślnie

    Gdyby trafila sie taka V6 z forum, to pewnie bym sie nie zastanawial, a tak...
    O.C. tez do przelkniecia, wiadoma sprawa w stosunku do eksploatacji.Liczylem po prostu na zadbany egzemplarz, ktory bede szanowal, a jezdze max 7-8 tys/rok.
    Duzo potrafie zrobic sam, wiec hamulce, okresowe oleje i plyny, itd. we wlasnym zakresie...

    Silnik po remoncie u QBA'y, wiec powinien troche pojezdzic. Jesli chodzi o inne wydatki, to nie powinno byc tak zle...
    Ostatnio edytowane przez silentosu ; 06-02-2017 o 12:13

  6. #36
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    No i teraz z rozmowy o konkretnym dopieszczonym egz po remoncie u QBY rozmowa schodzi nt tego ze 166 to drogie auto w utrzymaniu , ze panewki ze cisnienia... Chcialbym widziec miny ludzi ktorzy na codzien jezdza Twin Sparkami w 166 , sa zadowoleni i czytaja te wróżby ze kazdy TS wybucha
    Ja o sowoich przygodach z Ts pisalem, tomtrz napisał.mattom przynajmniej nei ukrywa ze nie dba a mimo to autko smiga... Napisz PW do "madmax-y" maja 166 w TS KILKA LAT, napisz PW do mojego osobistego znajomego z reala emilio166, ktory ma 166 w TS KILKa lat i jest zadowolony. Panowie bierzcie pod uwage ten konkretny egz o ktorym tu piszemy. 166 TS za 3000 tez kupisz... Pytanie skad ta roznica w cenie. Jak sie zniecheciles do TS to szukaj dizla albo V6. Chociaz znalezc ladnego zadbanego przedlifta w V albo JTD to mozolna robota...
    Co do kosztów utrzymania... Ja tu widze osoby ktore sie rzuciły z motyka na słonce troszke. Kupiły 166 i myslaly ze w aucie za 3000 czesci sa po 100pln...Moze i jestem nieco subiektywny bo jestem psychofanem modelu, ale mam moj egz od 2009, i za kazdym razem jak w niego wsiadam to mam usmiech na ryju a to tylko dizel. Jezdzi skreca , odpala, hamuje jest komfort itp itd.. W auto inwestuje, ale robie wiekszosc sam.Dłubie bo lubie ale nie dlatego ze sie cos psuje.. Zawias to kosztowna sprawa ok. ta srebrna ma go po wymianie... nie wiem co tu wiecej pisac. Ja juz wychodze z tej dyskusji a kolega niech robi jak uwaza...

    W TEJ SREBRNEJ BO ONIEJ TU MOWA msz zawias po remoncie, silnik po remoncie, masa rzeczy porobiona, masz na to papiery...ALe jak uważasz. Jako auto to uwazam ze ta srebrna to zdecydowanie perełka... Moze kolega [MENTION=17753]Raiden[/MENTION] cos o niej wspomni...
    Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 06-02-2017 o 12:25
    [C

  7. #37
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Jak chcesz TSa to uderz do Szerszenia z forum. On chyba nadal chce sprzedać swojego TSa. Dobrze utrzymany i ma fabrycznie wzmacnianego TSa (170 koni). Minusy: polift. Chciał za nią 16000, możesz podpytać ile teraz kosztuje, ale na zniżkę bym nie liczył. Sam mam chrapkę, ale po roku w 166 czas sprzedać i spróbować czegoś nowego: 164 albo Gtv

  8. #38
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,467

    Domyślnie

    Cytat Napisał silentosu Zobacz post
    O taka dyskusje mi wlasnie chodzilo, tylko ze po Waszych wypowiedziach ochota do zakupu spadla na 20%:-(
    A to niby czemuż to ???


    Co do osiągów - czy ktoś sprawdził jakie "osiągi" ma diesel 2,4 w wersji 140 konnej w tym aucie???
    bo zdaje się z tego rocznika to był najmocniejszy klekot ?

    Z tego co widzę w Zepfers i danych technicznych
    http://www.zeperfs.com/en/duel17-15.htm

    TS ma poniżej 10sek do setki a klekot ma powyżej 10 sek, 0-400metrów TS robi szybciej , o sekundę szybciej przyspiesza ze startu zatrzymanego do 1000m oraz ma większą Vmax.
    W parametrach elastyczności (realnej a nie zależnej od wrzuconego biegu bo to parametr dla bezrękich) bije również diesla i to sporo.

    To samo było z 1.6TS w 156tce w porównaniu do podstawoego JTD. Wszędzie litanie jakie to TS "za słabe i nie jedzie" a jak to klekoty "jeżdżą" . Tak, na hamowni zwanej "chwilowe łupnięcie w plecy i po wszystkim" .
    Jedzie jak należy. 9,9 do 100 - masa wozów ma takie parametry w wersjach wcale nie najniższych tylko już wyższych silnikowo.
    Spokojnie wystarczające jest. Owszem, długhie przejazdy autostradowe - wysokie obroty - będzie palić ale diesla w 166 z tych samych lat produkcji (nie mówię o 175 konnym , jego z Vką porównujemy) jednak "objedzie" . Wiec skończmy z tym "za słaby naprawdę".

    Aha, i hamuje TS o 10m krócej (DZIESIĘĆ METRÓW!!! To dwie ponad długości 166tki !!!) ze 100 do zera.

    Co jest bardziej prawdziwą Alfą ?

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał jersey Zobacz post
    ... Minusy: polift....
    No to akurat plus. I 170 koni również.

  9. #39
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,285

    Domyślnie

    Szukając Alfy oglądałem już auta od forumowiczów i nauczyło mnie to tego, że jeśli nie widziałem auta na oczy to go po samym opisie nie oceniam. Po jedną brere jechałem 250km w jedna stronę, od alfaholika... 5minut oglądania i nawrotka do domu. Wiec jak dla mnie auto jak każde inne z ogłoszeń i to kupujący musi sam dokładnie prześwietlić auto, a nie opierać się na opinii fanboyów z forum. My mu możemy tylko doradzić... innemu koledze też odradzali tutaj 156 za niecałe 4K zł w końcu kupił 2.4JTD... z niecierpliwością czekam na pierwsze naprawy i lament

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    A to niby czemuż to ???
    To samo było z 1.6TS w 156tce w porównaniu do podstawoego JTD. Wszędzie litanie jakie to TS "za słabe i nie jedzie" a jak to klekoty "jeżdżą" . Tak, na hamowni zwanej "chwilowe łupnięcie w plecy i po wszystkim" .
    Za to w 147 w.g danych producenta T.S dostawał po dupie wiec sie mozna tak licytować
    Ostatnio edytowane przez Pływak ; 06-02-2017 o 12:28

  10. #40
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,467

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pływak Zobacz post
    Bo trzeba mierzyć siły na zamiary. Takich co kupili auto, na którego utrzymanie nie jest go stać to miesięcznie się tu przewija sporo, a później lament, ze Alfa jest do dupy. Jak coś w salonie potrafiło kosztować pod 200K zł, a nagle po kilku latach kosztuje 5% tej kwoty to co jest nie tak i niekoniecznie tu chodzi o awaryjność, a właśnie o koszty utrzymania. Lexusy dzisiaj też 10 letnie kupisz bardzo tanio i nie dlatego, ze się sypia, a dlatego, ze koszty utrzymania aut tego segmentu są drogie. To samo z Mercedesawmi taki W211 dzis mozna kupić poniżej 20K zł, a jeszcze 10 lat temu kosztowały po 200-300K zł. Musisz sobie odpowiedzieć czy stać Cię na utrzymanie auta tej klasy.
    A nie no, to jasne jak pilnowanie poziomu oleju. Tak jasne , że nie ma co o tym mówić. Sprawdzamy ile auto kosztowało nowe i wiemy z grubsza jak "tanie/drogie" będzie jego serwisowanie. Coś tam zamienniki obniżają ceny, ale wciąż to poziom wyższy niż niższy, to wiadomo.

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory