Widzę, że temat utkwił w martwym punkcie...
a 24ty coraz bliżej![]()
Widzę, że temat utkwił w martwym punkcie...
a 24ty coraz bliżej![]()
...dobra koledzy i kolezanki...jest dzisiaj 14 - spot za 10 dni a my jeszcze nic nie ustalilismy...wzywam was moi drodzy Alfisti by wkoncu znow ruszyc temat i ustalic wiecej szczegolow dotyczacych spota...moim skromnym zdaniem - po co jechac gdzies daleko skoro na Mlynku wedlug mnie nie bylo tak zle ??...wiec po co jakis Rosanow (a wogole gdzie to k..wa jest?) ??...
Rosanów jest za Zgierzem jakiś kawałek. Może niekoniecznie na Młynek - fajnie tam było, ale po co miejsca powielać?
...no dobra to juz mniej wiecej wiem dzie to jest...ale co tam jest :?: ...
...widze ze ogolnie jest male zainteresowanie spotem wsrod lodzkich alfaholicow...
a boscie wymyslac zaczeli jazde po jakis zadupiach.....
Jak tak dalej pójdzie, to będziemy pod Geantem grillować :mrgreen:
...ja tez uwazam ze po co jezdzic gdzies daleko zrobic grilla - mozna go zrobic w Lodzi...jak sie troszke pogoda poprawi to zapraszamdo mnie na dzialeczke - maly domek (1 pokoj plus kuchnia) ale trawy duzo i jest gdzie sie walnac...ale nazrazie musi trawka przeschnac i sie skosic...
Widzę iż ze spotu całoniedzielnego nic nie będzie,więc tradycyjnie spotykamy się w naszym punkcie o stałej godzinie czyli o 13.Póżniej ustalimy gdzie jedziemy.Do zobaczonka
.
... a to moja historia AR : 155 2.0 TS, 164 3.0 V6, 166 2.4 JTD
A co ma byc jak wszyscy śpią :mrgreen:Napisał Garos
Standardowy scenariusz się kłania i tyle. :mrgreen: