Zachorowałem ostatnio trochę na 75 i zastanawiam się, czy by sobie jej nie sprawić... Niestety, kompletnie nie znam się na mechanice i nie zamierzam się znać. Czy to auto jest w miarę bezproblemowe i da się nim jeździć bez wiedzy technicznej? Oczywiście nie na co dzień, ale od czasu do czasu? No i jak się mniej więcej kształtują ceny zakupu w miarę przyzwoitego egzemplarza, koszty eksploatacji, dostępność części itp.? Dostęp do mechanika grzebiącego w Alfach mam, jakby co.
Jeśli gdzieś to już jest opisane, wystarczy jeśli podacie tylko linki.
A może lepiej pomyśleć o BMW E30?