170 to mają jak przyjeżdżają do Polski![]()
170 to mają jak przyjeżdżają do Polski![]()
Witam posiadaczy AR. Proszę Was o poradę. W lipcu wybieram się do Włoch z rodziną na urlop (do teściowej). Mamy bilety na samolot w jedną stronę, bo chcę tam kupić jakieś auto. Przeglądając ogłoszenia w necie myślę, że najbardziej opłaca się kupić tam Alfę albo Fiata. Wcześniej nigdy nie miałem do czynienia z włoskimi autami, ale jak pooglądałem, to się strasznie napaliłem na 156 JDT. Jak poczytałem opinie w necie, to trochę się przestraszyłem. Czy rzeczywiście jest to tak awaryjny samochód (zawieszenie i elektryka/elektronika)? I oczywiście na co zwracać uwagę przy kupnie? Mam zamiar wydać ok. 3 - 3,5 tys. euro. Można tam (wg. ogłoszeń) kupić 156 JTD z 2002 - 2004r. Jeżli nie AR to myślę o Stilo Wagon z tym silnikiem. Każda uwaga będzie dla mnie pomocna.
Nie dostałem żadnej odpowiedzi ale też nikt mnie nie obsobaczył za nieczytanie - dlatego pozwalam sobie założyć oddzielny wątek i powtórzyć pytania, które są dla mnie bardzo ważne:
"Jak napisałem w przywitaniu szukam 156 SW po pełnym liftingu z silnikiem diesla. Dla syna, niespełna 20-sto latka.
156 dlatego, że jest chyba najbardziej miodna - jej alternatywą cenową są dziadkowate Vectry lub Passaty, lub starszawe Audi. I jest ekonomiczna - chyba (a przynajmniej w to wierzę) - teraz jeździ 220 konnym AMG i kieszonkowego nie bardzo mu starcza na tankowanie
Wiem, że skrupulatnie przeglądając forum pewnie bym znalazł odpowiedzi na wszystkie pytania, które tu zadam. Ale mam dość mało czasu na decyzję, dlatego jednak się spytam aby mieć komplet odpowiedzi w jednym miejscu. I wierzę, że nie zastanę tylko zwarczany i odesłany do wyszukiwarki, że jednak ktoś się zlituje i napisze kilka słów w odpowiedzi.
To są pytania o auta powyżej 2003 roku.
1. Jaka jest grubość oryginalnego lakieru, czy są duże (jakie) jej rozbieżności na poszczególnych elementach?
2. Czy silnik 115 konny jest bardziej trwały i mniej kłopotliwy w serwisowaniu niż 140 konny? On ma 8 zaworów - powinien mieć bardziej równomierny moment - czy to prawda?
3. Czy ten słabszy ma zwykłe wtryskiwacze czy to jest Cammon Rail? Czy koło zamachowe jest jedno czy dwu masowe?
4. Czy w 156 jest możliwość sprawdzenia faktycznego przebiegu w komputerze czy tylko w serwisowej historii samochodu?
5. Czy 190 000 tyś. km. to przebieg, przy który warto się jeszcze interesować takim samochodem czy to już trup?
6. Na co zwrócić szczególną uwagę sprawdzając takie auto - mam na myśli rzeczy specyficzne dla 156, inne niż dla reszty.
Jeszce raz przepraszam za te pytania ale jestem totalnym alfowym laikiem - w dodatku z deficytem czasu na podjęcie decyzji"
Czy ktoś mógłby, syntetycznie i krótko, napisać parę słów w odpowiedzi??
![]()
Ostatnio edytowane przez TriumphGucio ; 06-07-2010 o 23:55
Chcesz przesadzić syna z 220 konnego AMG do 115 konnego diesla?! Znienawidzi Cię.
Alfę kupuje się w benzynie, najlepiej V6.
Uwagę trzeba zwrócić głównie na zawieszenie, bo jego wymiana jest dość kosztowna. Co do reszty powinni Ci poradzić dieslowcy.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Ad. 3 Występuje koło dwumasowe.
Ad. 4 Tak, jest możliwość sprawdzenie "prawdziwego" przebiegu przez komputer. Jednak "spece" nauczyli się go kasować (nie ma możliwości dowolnej modyfikacji), w takim przypadku cały czas wyświetla się "0km" bez względu na przejechane kilometry.
Wyświetlany na liczniku przebieg może być natomiast dowolny.
Ponad to przebieg z kompa jest delikatnie zaniżony, względem wyświetlanego.
Ad. 5 Chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego jak był serwisowany. Jednak technicznie rzecz biorąc przebieg 200 tys km nie oznacza śmierci technicznej tych silników. Sam się rozglądam za 156` z podobnym przebiegiem
Na pozostałe pytania niech odp bardziej wtajemniczeni![]()
Ostatnio edytowane przez Darek` ; 07-07-2010 o 22:28
Dzięki za odpowiedzi- już została właściwie tylko jedna sprawa z istotnych: grubość oryginalnego i niepolerowanego lakieru.
Czy ktoś może miał okazję mierzyć bądź zna wyniki takich pomiarów?
AMG zostanie - to jedno z najlepszych aut jakie do tej pory miałem. Wygląd niepozornego, taksówkarskiego szaraczka a dusza diabłaAle, niestety, nie nadaje się do codziennego jeżdżenia dla przyszłego "studenta na kieszonkowym". Bo trochę za szybki i trochę za mocny, i trochę zbyt duży wir w zbiorniku robi...
Dlatego na co dzień jakiś w miarę sympatyczny, niewielki dieselek, w niedużej a pakownej i gustownej budzie. I padło na 156 SW bo nie dziadkowata i ma w sobie to coś...
A młody mnie nie znienawidzi, bo: dla niego pierwszym pojazdem jest motocykl. Jeździ od 5 roku życia i zawsze będzie lepszym kierowcą motocykla niż samochodu. A z drugiej strony, czy znacie jakiegoś małolata, który znielubi starego za czarną 156 w pełnej wersji - bo ja chyba nie
Dzisiaj właśnie wrócił z Open'era - to była jego pierwsza samodzielna tak długa trasa jako kierowcy auta. I miał po przejrzeniu netu powiedzieć czy coś innego mu się jeszcze podoba. Wybrał A6 z zastrzeżeniem, że za jakieś 20 lat...
Napiszcie coś o tej grubości lakierów, pls!
Dokładnych wartości nie podam, ale są "uniwersalne" - przybliżone. - Powłoka o grubości od 0,0 do 100 mikronów – cienka powłoka lakierowa (lakier położony bez podkładu lub wielokrotnie polerowany) - Powłoka o grubości od 100 do 200 mikronów dla lakierów oryginalnych . Uwaga ; w nowszych modelach samochodów , grubość 180 mikronów może świadczyć o cienkiej warstwie drugiego lakieru . - Powłoka o grubości od 200 do 300 mikronów - po naprawach lakierniczych (''drugi lakier''). - Powłoka o grubości od 300 do 520 mikronów powierzchnia po naprawach blacharskich + drugi lakier . - Powłoka o grubości od 520 do 750 mikronów – powierzchnia szpachlowana i lakierowana ( ilość szpachli około 0,5 mm ).
Dzięki za teorię
A czy ktoś może wie jak to wygląda w 156 w praktyce?
Dzisiaj oglądałem auto takie jak mnie interesuje - 156 SW, 1.9 JTD, czarna perła, skóra w zasadzie pełne wyp. oprócz partktronica. Cena 23 k. zł po opłatach.
Ale pojawiła się jedna wątpliwość - sprawdzałem szyby: wszystkie wokół auta z jednego roku, firmy Pilkington.
A przednia, też z 2005 roku - ale firmowana przez Simlex (lub jakoś tak podobnie). I tu mam pytanie - czy w Alfach fabrycznie są montowane szyby od jednego producenta z przodu a pozostałe pochodzą od innych??
Czy możecie sprawdzić u siebie?
na mojej belli grubość lakieru wahała się od 115 do 125 mikronów, jak będzie do 140 to jest wszystko ok. jak będzie element lakierowany to już 200 ja tak mam bo lakierowałem przednią maskę. Przednia szyba mogła być pęknięta i wymieniona tak jak napisał Jagiel. Podjedź chociaż na stację diagnostyczną, jak nie masz dobrego mechaniora od alf w okolicy.