Ceramizery... stosować czy nie...?

[adasco]

Nikt sie nie przekomarza...
Ale jesli moglbys zapodac fotki - to chetnie. Mysle, ze wielu z nas interesuje ten temat i kazdy chetnie przekonalby sie, czy to aby przynajmniej nie szkodzi... A jesli nie szkodzi, to juz jest ok. Jesli zas pomaga - to juz naprawde gitara!

A do dolu silnika tez zagladales?
i nie zarzucam Ci, ze piszesz o czyms, czego nie sprawdziles, a po prostu pytam. Skoro uzywales tego srodka - powiesz wiecej niz reklama!

Przy jekim przebiegu wlales ceramizer? Jak ekspolatujesz samochod? Ostro, po miescie, czy glownie w dluzszych trasach?

[Irasfox]

Silnik rozebrałem doszczętnie - wyciągnięty wał. Rozebrałem i sprawdzałem pompę olejową(luz pomiędzy zębatką ,a tuleją - było cacy, żadnych przytarć). Ceramizer był wlany przy przebiegu (licznikowym) 102tyś km. Ile silnik miał tak naprawdę trudno powiedzieć. Na ceramizerze przejechałem ciut ponad 100tyś km. W trakcie tego przebiegu zastosowałem go dwukrotnie , mniej więcej w połowie tego przebiegu. Jeżdżę dużo jak widać i nie oszczędzam silnika. Staram sie wykorzystywac konie mechaniczne które dali mu w fabryce. Nie zamulam silnika. Myśłę ,że ok 30 - 40% tego przebiegu to miasto , reszta to trasy. Dla potwierdzenia tego co mówię zrobię dodatkowo zdjęcia panewek (głównych i korb) i zamieszczę tutaj. Piszę zrobie, bo silnik jest w trakcie składania. A kpl panewek dałem nowy(stara zasada mówi, że starych się nie zakłada, choćby nawet dobrze wyglądały, więc wymieniłem) - prawie 600zł. Wał jak to w alfach - nie jest przeznaczony do szlifowania(zbyt mała warstwa utwardzona i brak kpl nadwymiarowych panewek). W tej chwili czekam na kpl nowych pierścieni tłokowych - kpl - 860zł (również brak jest nadwymiarowych - są trzy podgrupy) . Postaram się wkleić tu obiecane zdjęcia , ale nie wiem jak będzie z ich jakością. W każdym razie zawsze mogę przesłać je na wskazaną pocztę.

[Irasfox]

To są zdjęcia o których wspominałem....

[Irasfox]

tuleja...

[adasco]

Fajnie... A orientujesz sie moze, jaki mogl byc stan silnika przed dodaniem preparatu?
Czy zaobserwowales jakies zmiany po aplikacji ceramizera? Np. cichsza praca?
Czy ceramizer zostawia po sobie jakies widoczne slady? Po zdjeciach wyglada, ze nie - ale moze nie zracam na cos uwagi? Nie tworzy jakis złogów czy innego nagaru w jakis miejscach?

A wiesz moze cos na temat dolewek oleju po zadaniu preparatu? Czy dolanie oleju nie powoduje wyplukania/rozrzedzenia ceramizera, czy powloki, ktora wytwarza?

[Irasfox]

Wedle moich przypuszczeń silnik mógł mieć przed wlaniem ceramizera jakieś 150 - 160tys km.
Zauważalne zmiany po wlaniu preparatu to przede wszystkim cichsza praca silnika, w zimie nawet przy -26 stopniach zapalał bez zająknięcia i co ważne nie było słychac jęczącej pompy olejowej. Ponad to analiza spalin wykazała że w z dużym stopniu zmieniły - zmniejszyły się wartości zanieczyszczeń. Jeśli chodzi o ślady po ceramizerze - cóż , warstwa przez niego wytwarzana to mikrony albo nawet mniej , więc nie jest zauważalna gołym okiem. Co się tyczy jakichś osadów bądź wytrąceń - takowych po prostu nie ma. Nie ma żadnych nagarów, załącze jeszcze zdjęcia wałków rozrządu - naprawdę super wyglądają - dla mnie samego było to cos niesamowitego.
Producent zaleca ponowne wlanie praparatu po ok 70 tys km. Ja wlałem po 50 tyś km. Dolewanie oleju nie powoduje rozrzedzania praparatu, ponieważ wniknął on na stałe w struktóre materiału powierzchni ciernych - dlatego producent mówi o ok 200 do 300km przebiegu na świeżo wlanym ceramizerze z prędkością obrotową nie większą niż 2700obr/min. aby wrstawa ceramiczna wytworzyła się w określonych warunkach pracy na gładziach ślizgowych.
Ja naprawdę bardzo dokładnie zapoznałem się z tym produktem zanim go zastosowałem bo szkoda byłoby mi silnika na jakieś dziadostwo.

[luciano]

Tzn... co mieszać ?

Ceramizera i doktorka :?:

[luciano]

Irasfox, Jaki lejesz (kupujesz) ceramizer?

[Majkel]

Mieszanie Ceramizera z doktorkiem nie ma rzadnego sensu. Doktorek działa jak mąka w sosie w garnku z pulpetami - Im wiecej tym sos gestszy, aż dochodzi do konzystencji zawiesiny
Ceramizer nalezy zalać po wymianie oleju i filtra oleju.

Kolega pewnie używa tego ceramizera
Słyszałem pochlebne opinie również o Bilstein R-2000
Pisałem do paru osób na allegro które kupiły ten preparat w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy. Oto treść tych wiadomości.

"Kupilem już drugi raz. Dolewam do silnika samochodu Opel Vectra 2000 DTI (1997r). Zauważalnie mniej oleju dolewam. Pewnie kupię i na następny rok. Resztki z butelki użyłem do smarowania ośki bloczka. Jedna kropla starcza na 3 miesiące, może i więcej. Super środek.
Pozdrawiam"

"Mamy Lanosa z instalacja gazowa 110000km,ktory zaczał gorzej odpalac.
Zaraz po wlaniu zaczał nieco ciszej pracowac,efekty przyszły po ok.1500km,odpala idealnie,jest mocniejszy, oleju nie brał duzo ,teraz wogule nie widze ubytku,jestesmy zadowoleni z zakupu"

[luciano]

Mieszanie Ceramizera z doktorkiem nie ma rzadnego sensu. Doktorek działa jak mąka w sosie w garnku z pulpetami - Im wiecej tym sos gestszy, aż dochodzi do konzystencji zawiesiny
Ceramizer nalezy zalać po wymianie oleju i filtra oleju.

[/i]

Oj to ja sie boje wlać bo moja prawdopodobnie mila doktorka wlanego tylko ja nie wiedzaiłem i jak zalałem jej czysta Selenie AR (we wrześniu) to zaczęły sie schody. Wiec wlałem jej by sie nie powtórzyło ale w zasadzie trochę za późno szklankę słychać ( czasem ) a po wlaniu seleni na początku słyszałem cykanie. Sinik do nadaje sie do remontu ale póki co jeździ. Czytając to mam ochotę dorzucić jeszcze ceramizera.