Kolego, sam pracuję w salonie samochodowym, więc już wyjaśniam jak to wygląda. Większość rabatów w salonach jest refundowanych przez importera, a w styczniu ZAWSZE rabaty są wyższe, więc jeśli Ty chcesz dodatkowo co najmniej 5% rabatu (u nas w zależności od modelu marża wynosi od 8 do 11%), to dealer woli ten samochód sobie zostawić, bo on i tak go sprzeda po wyższej marży niż Tobie. Sprzeda go w takiej cenie jakiej chce w tym roku, bądź w roku przyszłym. Najlepiej jest kupić auto w specyfikacji nietypowej, które u dealera już trochę zalega, rośnie w odsetki i dealer chce się go pozbyć, wtedy można wynegocjować dużo, natomiast jeśli jest to "chodliwe" auto, nie masz co liczyć na duże upusty
Mimo wszystko powodzenia, pozdrawiam![]()