Miałem przyjemność obejrzeć.
Powiem że przyjemność wątpliwą.
Primo: że stoi tam chyba wieki,ja ją z rok widzę(tyle się rozglądam za gtv-ką) czy to lato czy zima a gdzieś ma forach czytałem że stoi koło 3 lat ale zapomniałem zapytać kiedy przywieziona,więc nie potwierdzam.
Secundo: to normalne 2.0 bez tb więc coś koło 160 koni,ile uciekło nie wiem.
Tertio: styrana trochę i lakier mógłby być w lepszym stanie,siedzenia w melanżu bez napisów alfa romeo,wg mnie takie były ładniejsze,do tego siedzenia cholera wie czym poplamione.Miałem przyjemność oglądać po roztopach i dobrze bo właścicielowi się nie chciało dachu odśnieżyć, uszczelka szyby kierowcy puściła(może z powodu stania w lecie na słońcu,tego nie wiem. No chyba że te plamy ma tapicerce to od wody z dachu,wg mnie w najlepszym razie wymaga generalnego czyszczenia o ile nie wymiany.Siedzenia pół skóra i standardowy problem jak przy skórach i połówkach które oglądałem.Jak się nie chce kierowcy fotela odsuwać(a są dość głębokie) to w większości przypadków i w tym także skóra od strony wsiadającego kierowcy zjechana i wg mnie do regeneracji jak w tym komisowym modelu.
A na koniec....
właściciela mocno pogięło,może i ona sprowadzona z Holandii,ale zdecydowanie za 10 latkę,i w tym stanie 25.500 to chyba tylko w erze. Za tyle to można 3 litrówkę albo TB w ładnym stanie znaleźć.