Diesel vs. benzyna.

[majster]

Ciekawe tematy tutaj macie. Zaraz sie zacznie.

obstawiam że za max. 3 dni temat zostanie zamknięty, bo jacys niedowartosciowani fanatycy zaczną pisac różne fanaberie. szkoda, że nie ma pingwina, on to przynajmnie potrafił napisac dwie strony, bez zrozumienia

[kasztelan]

Oj tam oj tam, musi być jakiś temat gdzie można się trochę potarmosić

[rybakmj]

Póki co jest kulturalna rozmowa.

Benzyna zawsze pokaże swoją wyższość dynamiki nad dieslem mając podobną moc i wagę,ale znowóż podkreslam tylko N/A.Turbo niestety/stety będzie porównaywalnie lub gorzej przyspeszać w stosunku do diesla o podobnej mocy/pojemności/wadze,a i to sprawa okupiona znacznym zuzyciem paliwa.Bardzo chciałbym zobaczyć test elastyczności t.benzyny i diesla o tej samej mocy nawet po sofcie;sądzę,że elastyka tego drugiego był by lepsza przez wzgląd na większą wartość momentu i nie jak ktoś napisał " w piku" tylko właśnie w pełnej rozciągłości obrotów.

Maciek -słusznie zauważyłeś;cena nowego diesla to gruba róznica w stosunku do nowej benzyny ,opłacalna tylko przy naprawdę duzych przebiegach rocznych,ale już inna sprawa gdy bierzemy pod uwagę auto uzywane.

[Ludvigus]

Inna sprawa, że sport zaczyna się od 6 garnków, a tego Alfa już nie ma .

Ale będzie miała - Pentastar 3.0 lub 3.3 V6 z MultiAir i turbiną - poczekajmy na Giulię :-)
A poza tym BMW też zamienia swoje udane silniki 6-cylindrowe rzędowe na 4-cylindrowe z turbo.

A wracając do porównania TBi MA i JTDm(x) - jest pewna zaleta gnojówkowoza nad benzyniakiem, jaka do mnie przemawia - otóż póki zmuszony jestem codziennie dojeżdżać do pracy (40 km w jedną stronę), mimo szybkiej, a nawet bardzo szybkiej jazdy, spalanie w JTD mam poniżej 8 litrów/100km. Benzyną z rozsądną mocą ok. 200KM sięgałbym okolic 10-12 l/100km, a więc przejeżdżając miesięcznie 2000 km, na ropę wydaję 750 PLN, a na benzynę wydawałbym 1100 :>

Wolę za różnicę kupić coś dziecku lub wziąć żonę na zakupy :-)

ps. mimo wszystko rozważam przesiadkę za kilka lat na Giulię z Pentastarem

Pozdrawiam,

[kenobi]

Ja niewiem kenobi ,że jeszcze się nie zawirusowałeś.3k i masz grubo ponad 200KM

tez mi rece cierpna, ale mam kilka innych spraw na glowie z cinkiem juz sie umowilem .... takze powoli startuje

[rybakmj]

Tylko rób odrazu FMICA.Zobaczysz ,ze naprawdę warto.Ja już nie raz przekonałem sie co to stały ,zimniutki luft.Pare groszy więcej,ale opłaca się .

[Żuczek]

Benzyna zawsze pokaże swoją wyższość dynamiki nad dieslem mając podobną moc i wagę,ale znowóż podkreslam tylko N/A.Turbo niestety/stety będzie porównaywalnie lub gorzej przyspeszać w stosunku do diesla o podobnej mocy/pojemności/wadze,a i to sprawa okupiona znacznym zuzyciem paliwa.Bardzo chciałbym zobaczyć test elastyczności t.benzyny i diesla o tej samej mocy .

Podaje pomiary elastyczności dla Giulietty z silnikami diesla i benzyny o tej samej mocy(źródło czasopismo Auto Motor i sport) i oto wyniki (skrót MA to 1.4 Muliair 170 KM, JTDM2 to 2.0 JTDM2 170 KM) przyśpieszenie 0-100 - MA - 7.9 s, JTDM2 - 8.8 s, elastyczność 60 - 100 na V biegu MA - 8.1 JTDM - 9.2, elastyczność 80-120 na V/VI biegu - MA - 8.3/10.0, JTDM - 9.4/11.9 s. W każdej kategorii Diesel dostaje bęcki.
Jak wczesniej juz pisałem w innym temacie to że się "wydaje" że Diesel lepiej przyśpiesza nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości Jak jeździłem testową Julką 1.4 MA też wydawało mi się że w trybie dynamic ciągnie trochę gorzej niż moje Bravo (1.4 t-jet 150KM) choć parametry i pomiary mówią coś innego. Dopiero po drugiej jeździe próbnej zdałem sobie sprawę dlaczego - Julka zaczyna wcześniej ciągnąć i robi to bardziej płynnie niż mój Fiat, to tego Bravo jest po prostu głośniejsze i przez to robi wrażenie szybszego

[kasztelan]

To właśnie jest subiektywne odczucie, ja wyraziłem swoją (i nie tylko) opinię popartą naukowymi badaniami ale co ja się mogę znać W końcu cała banda profesorów ma prawo się mylić

[Maciek-156]

..., ale tak jak napisałem diesel nigdy nie dorówna benzynie a odczucia czy faktyczne wyniki sprintu 0-100 itp ...

Dalej nie napisałes w czym nie dorówna? Mamy tutaj takie same samochody z dwoma silnikami o takiej samej mocy i osiagi sa prawie identyczne. znowu przytocze swój cytat z poprzedniego wątku:

Kolego nie miałem wrażenia tylko po chipowaniu auta wykonany był pomiar przyspieszenia od 0-100km/h (Program GPS Performance + PocketPC z GPS'em) i czasy wahały się od 7,6-7,9s, a prędkość maksymalna (wg GPS) 230km/h
Wracając do Giulietty 1,4MA vs 2,0 JTDM to auta z tymi silnikami mają identyczną prędkość maksymalną, a znacznie różnią się maksymalnym momentem obrotowym silnika (70Nm), a to on jest odpowiedzialny za przyspieszenie. Logiczne jest więc że w warunkach drogowych, kiedy jazda odbywa się na 5, 6 biegu silnik JTDM będzie dysponował lepszym przyspieszeniem i w krótszym czasie osiągnie prędkość maksymalną. Jak widać dla każdego coś miłego - preferujemy sprint spod świateł to 1,4MA, szybka jazda pozamiejska raczej silnik 2,0JTDM

A i zapomnij o kręceniu uturbionej benzyny do 7tys obr/min - w 1,4 MA obroty maksymalnej mocy to 5500obr/min i kręcenie wyżej nic nie daje oprócz hałasu

[milleniusz]

A i zapomnij o kręceniu uturbionej benzyny do 7tys obr/min - w 1,4 MA obroty maksymalnej mocy to 5500obr/min i kręcenie wyżej nic nie daje oprócz hałasu

Właśnie, ten silnik zaczyna omdlewać tuż za 5000 obrotów. Ale trochę uogólniasz, i już tu kiedyś pisałem, że np. TSI się kręci prawie pod 7000, przy czym widać, że silnik ma dalej moc, tylko elektronicznie jest ucinany, dość ostro. Chyba jednak wolę to "omdlewanie" w Julce, bo jest łagodniejsze i więcej czasu na reakcję, tyle, że mogłoby się to dziać z 1000 obrotów dalej.