Samodzielny remont silnika 1.8 TS 16V

[mario1662.4]

jeśli chodzi o pierścienie to jeśli są w dobrym stanie to je zostaw bo te które kupisz a prawie na pewno będą to tanie zamienniki to rozszczelnią sie zaraz a zanim się najeździsz to będziesz dużo w olej inwestował. pamiętaj że standard przy takim remoncie to nowy komplet naprawczy uszczelek, olej, filtr oleju, komplet rozrządu, płyny, dokładne czyszczenie wszystkich części no i oczywiście wszystko dokładnie skręcone dokładnie tak samo jak przed remontem. Życzę powodzenia i pourywania śrub ts to skomplikowana jednostka napędowa od alfy romeo.

[lesio146]

jeśli chodzi o pierścienie to jeśli są w dobrym stanie to je zostaw bo te które kupisz a prawie na pewno będą to tanie zamienniki to rozszczelnią sie zaraz a zanim się najeździsz to będziesz dużo w olej inwestował. pamiętaj że standard przy takim remoncie to nowy komplet naprawczy uszczelek, olej, filtr oleju, komplet rozrządu, płyny, dokładne czyszczenie wszystkich części no i oczywiście wszystko dokładnie skręcone dokładnie tak samo jak przed remontem. Życzę powodzenia i pourywania śrub ts to skomplikowana jednostka napędowa od alfy romeo.

Pierścienie można kupić w ASO jak najbardziej orginalne.To samo dotyczy panewek.A te części muszą być jak najwyższej jakości,nie jak najtańsze.Bo inaczej sens remontu jest zerowy.

[omron8]

Witam po weekendzie!

Na miejscu tego chłopaczka zainwestowałbym w zdrowy motor max 1500zł + rozrząd i będzie hulał.
Napisz kolego skąd jesteś.

Okolice Lublina. Boję się inwestować w używany silnika bo mam przeczucie, że skończy żywot jak poprzedni (i z tego co czytałem wiele innych )
Tego rozrządu już się nie czepiajcie Po prostu był zmieniany kilka tysięcy temu i pomyślałem, że trochę go szkoda.
Co do pierścieni to oleju nie brała więc powinny być w porzo (przynajmniej wg mnie )
Szlif głowicy i nowa uszczelka to podstawa, nawet mi nie przeszło przez myśl żeby tego nie zrobić
Z głównymi panewkami to pomyślałem, że szlifierz pomierzy i powie co i jak bo jeśli trzymają wymiar to chyba nie mam sensu ruszać. Jak myślicie?

Mój plan wyglądał tak:
-szlif wału i nowe panewki korbowodowe (może i główne),
-szlif głowicy,
-nowa uszczelka pod głowicą,
-nowe uszczelniacze,
-docieranie zaworów,
-zestaw naprawczy wariatora,
-nowe śruby.

Co o tym sądzicie?

[GrzesiuŻar]

Dodaj jeszcze choćby sam pasek rozrządu, przecież to nie jest jakiś wielki wydatek, a nie mam z tym doświadczenia, ale ściąganego paska bym nie zakładał... Zaoszczędzisz max 100zł a jak się okaże, że potem coś przeskoczy etc.? reszta ok!

[amigas]

ja osobiscie uwazam ze zestawem naprawczym wariatora to mozna sie podetrzec

[omron8]

Dodaj jeszcze choćby sam pasek rozrządu, przecież to nie jest jakiś wielki wydatek, a nie mam z tym doświadczenia, ale ściąganego paska bym nie zakładał... Zaoszczędzisz max 100zł a jak się okaże, że potem coś przeskoczy etc.? reszta ok!

No no Zapomniałem dopisać ale w głowie siedzi.
Myślicie że rolki mogą zostać stare (kilka tysięcy przelotu mają).

ja osobiscie uwazam ze zestawem naprawczym wariatora to mozna sie podetrzec

Może i tak no ale jak rozrząd będzie ściągnięty to chyba szarpnę się na dwie dyszki

[mario1662.4]

dopisz do tej listy rozrząd i olej z filtrami i w takiej opcji podpisuje się pod tym planem czytelnym podpisem powodzenia.

[omron8]

Hehehe no olej też będzie potrzebny. Tego już nie przeskoczymy

[maicher]

Jak dużo poczytasz, odpowiednio się zaopatrzysz, zrobisz to czysto i starannie, będzie ok nie święci garnki lepią (tak myślę)

[omron8]

No czytam, czytam. Może uda mi się załatwić serwisówkę po polsku jeszcze dla lepszego zrozumienia
Na co zwrócić uwagę przy szukaniu blokad rozrządu bo widzę że ceny są baaardzo rozjechane (tylko nie piszcie że na rodzaj silnika proszę )