Cała to ona się chyba nie spaliła. Spróbuj rozsprzedać na części co popadnie,być może że odzyskasz jeszcze kase na druga Alfe
Cała to ona się chyba nie spaliła. Spróbuj rozsprzedać na części co popadnie,być może że odzyskasz jeszcze kase na druga Alfe
Straszne, zrób tak jak kolega wyżej mówi rozsprzedaj na części, jakbyś miał skórę daj znać już był pierwszy
Jeśli spaliło się tylko to, co widać, to kupujesz komplet spod maski z takiego samego auta i przekładasz. Nie jest tak źle!
paskudna sprawa :/ a z tymi przeglądami co jakiś czas to też się zastanawiałem nad takim rozwiązaniem
Nie jest źle, jak nie stopiło się podszybie i lampy.
Kupujesz coś na części ze zdrowym silniorem, podmieniasz, ewentualnie doposażasz, resztę sprzedajesz i przy dobrym obrocie sprawy wychodzisz na zero.
Było: 166 2.4JTD x5, 166 2.0TS x3, 166 3.0 V6 x2, 166 3.0 V6 Sportronic x2, 166 2.5 V6, 156 2.4JTD x3, 156 2.4JTD SW, 156 2.5 V6 x2, 156 1.9JTD, Kappa Coupe 2.0T
Dobrze nie jest ale nie jest też tak źle. Zakup anglika nawet poobijanego wydaje się być najrozsądniejszym rozwiązaniem by przerzucić silnik i wiązki + inne pierdoły które się stopiły.
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
nie będę się w to bawił.Całą kasę jaką miałem włożyłem,żeby ją ogarnąć po wypadku.Teraz zostałem z zerowym kontem.Myślę tylko czy lepiej ją wystawić w całości,czy na części( w drugim wypadku mogę wziąć trochę więcej,ale części słabo schodzą a chcę po wakacjach nazbierać na coś innego)
Więc co radzicie? I ewentualnie jak w całości to ile chcieć?
Czy ja wiem czy części słabo schodzą jak patrze na nasz bazar to ruch jest