O, a jak już piszesz to ja Cię zapytam o jedną rzecz - czy swap na 3.0 V6 z TS'a to bardzo kosztowna sprawa?Czy tylko kosztowna?
![]()
O, a jak już piszesz to ja Cię zapytam o jedną rzecz - czy swap na 3.0 V6 z TS'a to bardzo kosztowna sprawa?Czy tylko kosztowna?
![]()
ale się fajnie rozkręcił temat w inną stronęa powiedzcie mi co myślicie o tej alfie co wrzuciłam? tak w ogóle to skrzynia od 2.5 spokojnie daje radę w 3.0??
czyli co interesować się nią czy nie? jest w niej parę rzeczy do zrobienia, takie jak wydech, prawie cały zawias i parę poprawek lakierniczych i pewnie jeszcze coś w praniu wyjdzie:/
- - - Updated - - -
BamBoSzek ja cały czas lukam na twoją alfę i nie mogę wyjść z podziwu![]()
Za takie pieniądze rocznik 2000 z taakim silnikiem i do tego z instalką Lndi Renzo to bym się nie zastanawiał o ile oczywiście silnik jest w dobrym stanie i na chodzie. Za takie pieniądze kupisz co najwyżej starszą, zajechaną AR z Niemiec z przebiegiem odkręconym o 100 tyś km, w której silnik padnie po kilku miesiącach. Ja swojej z '99 roku z 2,0 TS i LPG Landi Renzo nie sprzedałbym nawet za 8 kawałków, bo wiem, że oprócz kilku obtarć parkingowych nie była bita, ma 175 tys autentycznego przebiegu i kilka podzespołów wymienionych. Sprawdź autko na ile to jest możliwe, zainwestuj kilka groszy i ciesz się pomrukiwaniem i mocą tego pięknego silnika. Co do LPG to pomyśl sobie, że gaz jest paliwem jak każde inne i o ile instalacja jest dobrej jakości (a ta jest) to będziesz zadowolony.
To z emocjibo Onych na forum jak na lekarstwo
no właśnie, dzięki malin2k5![]()
Wychodzę z tego samego założenia co kolega Aster , jeżeli alfa ma sprawny silnik który jest w bdb stanie i ogólnie wymaga tylko wymian rzeczy eksploatacyjnych i małych poprawek lak. to za autko o takiej urodzie i z takim silnikiem oraz w takim gazem cena jest śmieszna , oczywiście jeszcze gdy za słowem do poprawek lakierniczych kryje się parę większych rysek lub otarcie a nie brak progów oraz podłogi i pognity dach![]()