Wzdłużne warto(tuleje) poprzeczne raczej nie
Wzdłużne warto(tuleje) poprzeczne raczej nie
Odkopię trochę temat. Masakrycznie zjada mi koła od środka z tyłu. Szczególnie prawe, aż widać jak z tyłu koło jakby krzywo stało. Byłem na szarpakach i powiedzieli mi ,że tuleje wahacza wzdłużnego do wymiany, czyli te cukierki całe. Moje pytanie to czy możliwe ,że przez te wyrobione tuleje aż tak zjada opony tylne?
no pewnie przecież ci koło ucieka do tyłu w czasie jazdy,chyba że hamujesz to do przodu![]()
a to tył nie hamuje, że koła lecą do przodu?
Ustaw sobie zbieżność (po wymianie tych tulei oczywiście). Wahacze wzdłużne mają jakiś tam wpływ na zbieżność ale bardzo mały. Jeżeli chodzi o to że koło krzywo stoi (wygląda jakby auto się rozkraczyło) to tak są projektowane auta żeby na zakręcie tył trzymał się lepiej drogi. Wiadomo jest że łatwiej opanować auto pod- niż nadsterowne. Ale jak ci zżera opony to podjedź sobie na ustawienie kątów. Możliwe jest że była odkręcana piasta od amortyzatora i źle ustawione po zmontowaniu.
Przecież z tyłu się w GT i 156 nie ustawia kątów
Pisałem wg mojego modelu a teraz się patrzę, że w zwykłych 156 piasty sporo się różnią. Możliwe że nie ma tam możliwości regulacji pochylenia koła, ale u mnie po poluzowaniu śrub od amortyzatora piastę można pochylić o kilka stopni