A co nam wyjaśnia rysunek?
Widać tylko, że są popychacze. Ja nic nie wiem z tego czy są hydrauliczne, czy hydrauliczna na płytkach, ...
Ten katalog w ogóle pokazuje, że MPI ma 130KM i są też inne rozbieżności.
Ostatnio edytowane przez ciapol ; 30-07-2013 o 12:05
Podobno wychodziły 159 1.8MPi zdławione do 130KM. Wynikało to z zniżek przy ubezpieczaniu takiego auta.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...mpi_130km.html
No i to mi pomogło.
Dzięki Panowie!
Czas znaleźć nowy serwis.
Ciapol nie stresuj się tym kasowaniem luzu.Fakt jest niezaprzeczalny że silnik Z18XER ( to oryginalne oznaczenie naszego silnika w oplu ) nie posiada hudraulicznych regulatorów. Niewiem skąd "pampik" wziął te interwały sprawdzania luzów, ale ja rozmawiałem z kilkoma mechanikami przed i po założeniu instalacji i informacje otrzymałem całkowicie inne. Mianowicie co się dowiedziałem: w aucie bez instalacji gazowej luzu zaworowego nie sprawdza się wcale lub co 100-150tyś, jak zamontujesz gaz to dobrze sprawdzić sobie go raz na 30-40tyś, ale wcale nie jest powiedziane że jak sprawdzisz to odrazu będziesz musiał regulować. Żeby nie było to informacje takie otrzymałem zarówno od gościa który mi gaz montował jak i od mechaników stricte samochodowych, jeden ogólny drugi zajmujący się oplami.
Pozdro
Też byłem przejety tymi luzami zaworowymi. Zadzowniłem do forumowicza z Dębicy gdzie zajmuja sie glownie Alfami i pierwszy raz słyszał o problemie. I mowił, że dopóki nie słychac czegos niepokojacego, to nie ma sensu nic rozkrecac.
Oczywiście też mam 1.8 MPI LPG
Ogólnie chodziło mi o fakt że nie ma tam samoragulatorów i żebyście mieli tego świadomość a czas pokarze czy nie trzeba tam zaglądać.
Dzięki Danielos80...
z popychaczami hydraulicznymi chyba jednak nie masz racji. Ale tu się nie będę już ja wymądrzał, może źle zrozumiałem mechaników.
tak czy siak nie widziałem Twojego wpisu posłuchałem forumowych baranów, wczoraj po długiej trasie oddałem auto do mechanika, sprawdzili przy okazji innych robót luzy i sprawdzili też czy są płytki. Otóż nie ma ich.
Przy przebiegu 185tyś km z instalacją LPG nie mam tam nic do robienia... a zapłacę dodatkowo za samą robotę i nową uszczelkę.
Więc na przyszłość Panowie jak ktoś nie robił tego w swoim aucie a jedynie usłyszał od kolegi z piaskownicy niech się nie mądrzy i nie wypowiada w temacie.
Nie piszcie też, że silnik 1.8 MPI się nie nadaje do LPG bo robię nim ponad 40tyś rocznie, nie mam lekkiej nogi, i jedyne co wymieniałem w tym aucie to cewkę z własnej głupoty bo o świecach zapomniałem (nie piszę tu o podstawowych częściach eksploatacji).
Ostatnio edytowane przez ciapol ; 06-08-2013 o 13:09