Zmiana auta z Octavia1 na...Alfa 159???

[radosuaf]

Wydaje mi się, że 159 i Octavia są mniej więcej w tej samej grupie aut

Siedziałeś w obu autach w środku?! To tak, jakby napisać, że Volvo V70 i Maserati Quattroporte są mniej więcej w tej samej grupie aut...

[RobertoM]

Ja siedziałem i pod względem miejsca jest podobnie (z wyjątkiem bagaznika).

[radosuaf]

Nie mówię o ilości miejsca, tylko o tym, jak to wnętrze wygląda. A w 159 wygląda 20 razy lepiej niż w Octavii i z 5 razy lepiej niż w BMW3.

[bonzaj]

[QUOTE=malin2k5;1169271]A to ciekawe Może po przez lepsze wykonanie (elementy wnętrza) mniej klepie w środku...
To tak jak byś powiedział, że JTD lepiej słychać w 156 niż 147 (1.9 JTD) [/QUOT

Nie to tak jakbyś powiedział że Jtd brzmi lepiej w alfie niż punto-a to jest prawda
jeżeli jeździłes z wyboru Octavia Ia teraz zastanawiasz się nad II, to nie kupuj Alfy bo będziesz nie zadowolony; to są samochody dla diametralnie innych kierowców i ludzi( osobowosci)

[KRS]

aż tak skrajnie inne nie są....jakbym porównywał GTV do Octavi to faktycznie nie miałoby sensu. Wydaje mi się, że 159 i Octavia są mniej więcej w tej samej grupie aut i raczej służą temu samemu czyli przemieszczaniu się z rodziną (większą lub mniejszą) z punktu A do pkt B. Ani jedno ani drugie to nie auto sportowe ani specjalnego przeznaczenia.. .

159 nie jest autem dla rodziny do przemieszczania sie. Ma za mały bagażnik i za mało miejsca na tylnej kanapie. Tymczasem zewnętrzne gabaryty i wagę ma duże.... To jeden z powodów, dla których auto to nie zrobiło wielkiej kariery sprzedażowej. Nie bardzo było wiadomo, kto ma je kupować: nie do końca sportowe i nie do końca rodzinne, przy tym dość drogie i duże.
159 to samochód "life-style'owy". Chcesz mieć przepiękne auto do tego, żeby nim jezdzić, nie przejmując się stroną pragmatyczną, to je kupujesz. Takie realia.

Tymczasem Octavia wszystkie parametry ma nastawione na maksymalną użyteczność. To są dwa, zupełnie rózne auta dla róznych odbiorców.

[grzdylu]

moze i takie byly zalozenia zeby 159 bylo lifestyleowym autem, ale zaloze sie ze 90% forumowiczow uzywa 159 jako auta codziennego do odwozenia dzieci do szkoly, siebie do pracy i na wakacje. Wiec sluzy jako auto codzienne. To ze wyglada przepieknie nie robi ze 159 auta weekendowego, wiec w glownych zalozeniach jest w tej samej grupie aut co octavia, passat. bmw 3 itd. Dla jasnosci porownywalem Octavie po ostatnich liftingach a nie pierwszy model z 98r. Wiadomo ze wybierajac 159 kierujesz sie zupelnie innymi przeslankami niz w przypadku octavi. Ja tylko podalem w czym subiektywnie ictavia jest lepsza przy zalozeniu ze wykorzystujemy auto j.w. :-)

[KRS]

moze i takie byly zalozenia zeby 159 bylo lifestyleowym autem, ale zaloze sie ze 90% forumowiczow uzywa 159 jako auta codziennego do odwozenia dzieci do szkoly, siebie do pracy i na wakacje. Wiec sluzy jako auto codzienne. )

Forumowiczom pewnie tak, chociaż mnie nie. Mam drugie, wieksze auto dla celów rodzinnych. Ale patrz szerzej: na zachodzie posiadacze 159 to w większosci life styleowcy. Na przykład w Niemczech. 159 jakie tam widuje rzadko na autostradach, są piękne: wszystkie detale wypasione, łącznie z koncowkami wydechów itd. W srodku nie ma zadnych dzieci, ciotek czy kartonów z wapnem. Siedzi z reguły jedna osoba, męzczyzna, w roznym wieku: 30, 40, 50 lat i więcej. Czasem fajna laseczka obok. Specjalnie sie przyglądalem rok temu, jadąc z Francji. Naliczyłem na 800 kilometrach dziesięc 159. Wszystkie były takie jak opisałem.

Inaczej we Włoszech ale alfa to we Włoszech ma inny status niz za granicami.

[mar0s]

Na przykład w Niemczech. 159 jakie tam widuje rzadko na autostradach, są piękne: wszystkie detale wypasione, łącznie z koncowkami wydechów itd. W srodku nie ma zadnych dzieci, ciotek czy kartonów z wapnem. Siedzi z reguły jedna osoba, męzczyzna, w roznym wieku: 30, 40, 50 lat i więcej. Czasem fajna laseczka obok. Specjalnie sie przyglądalem rok temu, jadąc z Francji. Naliczyłem na 800 kilometrach dziesięc 159. Wszystkie były takie jak opisałem.

Coś kręcisz kolego

Moim zdaniem: Fakt, AR jest piękna, ale z tym "lifestyle'owym" samochodem bym nie przesadzał. Na pewno jest bardziej lifestyle'owa niż Octavia, bo jest samochodem z zupełnie innym charakterem, ale jest również w miarę praktyczna. Rodzina 2+1 spokojnie pomieści się w 159 SW i bez większych kłopotów, zabierze się na wczasy... Nie widzę tutaj problemu !

Lifestyle'owa to jest Brera - samochód o znikomej wartości użytkowej, samochód, który ma być tylko piękny, szpanerski, ma cieszyć oko właściciela i przechodniów.

Nie rozumiem, jak hasło: "lifestyle", można dodawać obok samochodu rodzinnego, jakim jest np. SW, czyli nic innego jak... KOMBI, co jest ewidentnym wykluczeniem lifestyle'owego samochodu.


Pozdrawiam

[grzdylu]

Siedziałeś w obu autach w środku?! To tak, jakby napisać, że Volvo V70 i Maserati Quattroporte są mniej więcej w tej samej grupie aut...

miałem 159 przez ponad rok (zrobiłem 30tyś km) Octavią jeżdżę też od roku więc mam pewne porównanie. Porównanie V70 (kombi) do Quattroporte (sedan) jest chyba nietrafione S80 z Quattroporte mogę już porównywać biorąc pod uwagę auta z podobnego rocznika.

To jest czysto akademicka dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi... nie chcę nikogo do niczego przekonywać, ja sam wybrałbym 159 zamiast Octavii, piszę tylko, że biorą pod uwagę pewne aspekty Octavia sprawdza się lepiej w pewnych kategoriach a 159 w innych...

Co do miejsca w obu autach to Octavia jest wyraźnie węższa od 159, ale miejsca na tylnej kanapie jest zdecydowanie więcej w Octavii...w 159 ostatnim miejscem gdzie chciałbym siedzieć (po za bagażnikiem) jest tylna kanapa Co do wyglądu to oczywiście 159 deklasuje większość aut segmentu C/D i to nie podlega dyskusji...

nadal będę się upierał, że 159 to w Polsce auto rodzinne i tak w dużej mierze jest kupowane/używane. Jak bym chciał lifestylowe auto to szukałbym Brery, GT, GTV, 147GTA, Mazdy MX5, Audi TT itd. a nie czterodrzwiowego sedana lub co jeszcze bardziej by dziwiło kombi.

Ja też często jeździłem 159 sam lub z moją żoną (laseczką) na siedzeniu pasażera co nie znaczy, że robiłem to dla "szpanu" a dlatego, że musiałem czasami pojechać po przysłowiowe bułki do sklepu

[KRS]

źle zrozumieliście panowie moje intencje z tym "life-stylowym". Oczywiscie,ze w sensie dosłownym brera pasuje do tego pojęcia.
Mnie chodziło o to, że funkcja rodzinna w 159 jest jakby drugorzędna (i nie patrz na Polskę, ale szerzej, na Europę). "Life-stylowa" w tym sensie, że na narty, wakacje czy weekendowe wyjazdy z rodziną nie kupi jej Kowalski, nastawiony do życia pragmatycznie, liczący grosze w Tesco, wybierający "ekonomicznie".

Kupi ją do tego celu ktoś, komu nieobojętne piękno, przyjemność posiadania, wartości nie mierzone oszczędniościami. Taki ktoś kreuje się na osobę z fantazją, wyobraźnią, kogoś, kto nie leci na przeceny do Tesco, a w wolnym czasie pójdzie na piwo lub na przejażdżkę. Ktoś nie pragmatyczny. W tym sensie użyłem pojęcia "life-stylowy".

Bo w kategorii pragmatycznej, użytkowej, finansowej itd. Octavia wygrywa ze 159 bezapelacyjnie i jednoznacznie. Tańsza w utrzymaniu, pojemniejsza, mniej pali, więcej uchytów na kubki, większy kufer i sto innych tego typu argumentów.