Osobiście stosuję obecnie tylko Barracudy, trwalsze i precyzyjniejsze niż Hany obecne. W moim byłym BMW E46 330i mają już ponad 80tys km i dalej km dobija już szwagier, w ojca Lagunie jakieś 25-30tys km, w BMW e39 540i moim już jakieś 25tys km i tu przelały przez siebie już ponad 3500l LPG grubo - w żadnym aucie żadnych problemów najmniejszych z nimi nigdy nie miałem. Z kolei kolega ostatnio z E46 330i zdejmował Hany po coś trochę ponad 20tys km, poszły na reklamację i dostał wszystkie nowe.