Trzeba doprowadzić do sytuacji gdzie LPG nie przeszkadza, a ECU zrobi sobie adaptacje odpowiednie do bieżącego stanu jednostki napędowej.
Po pierwsze lpg namieszało w adaptacjach wiec trzeba je wyzerować.
Po drugie auto nie jest nowe więc jest 99% szansy, że po adaptacji będzie wszystko działać inaczej niż na gołych mapach w ECU.
Po trzecie, będzie wiadomo czy jakieś anomalie nie występują przy zasilaniu noPB a problemy z LPG to tylko objaw.
Po czwarte 3 zbiorniki to i tak mała ilość motogodzin.
Po piąte, moje są poparte rzeczowymi argumentami a twoje?
A ile miałeś wyjeżdżone zbiorników noPB zanim było wsadzone LPG?
Chcesz to się posłuchasz i będziesz miał łatwiejszą diagnozę, nie chcesz to zrobisz po swojemu i będziesz dłużej mordował silnik. Twoje auto, twoje decyzje.