
Napisał
maciekk
tak bo ja mam zawsze dwa dni czasu zeby siedziec nad mechanikiem i patrzec mu na rece... ciekawe czy twojemu wspanialemu mechanikowi nie przydazyla sie zadna wtopa??? raczej watpie.piszesz ze jak juz musisz "gdzies" odstawic samochod to nie ma problemu zebys sobie patrzyl...u mnie tez nie ma i jak robie cos w OMT to tez moge sobie patrzec do woli i jakos nikt mnie nie opie..dala ze patrze a w głuchy tel.nie wierze za bardzo bo brat szwagra siostry kolegi sasiada przyjaciulki powiedzial....ze on slyszal od kolegi ktory ma kolezanke a ona ma brata ktory ma kolege itd....nie mowie bo kazdemu moze sie zdarzyc nie dopatrzenie lub jakas pomyłka ale zeby od razu tak jechac po kims kogo sie nie zna??? zreszta polecilem ich daflerowi od nosnie zakupu opon wiec chyba nie ma problemu