Ci motojanusze to klienci z kasa kupujący auta w salonie. Większość miłośników motoryzacji rozsianych po internetach to teoretycy, marzyciele ale oni wiedzą najlepiej co by było najlepsze dla marki i co powinna ona wypuszczać. Gdyby mieli kasę to by kupili... taaa inaczej się rozporządza kasą w myślach, a inaczej mając kasę na koncie i wydając 200K ciężko zarobionych złotówek na auto wtedy decyzja robi się trudniejsza. Mam wrażenie, ze tacy sami miłośnicy teoretycy siedzą w FCA. Mozna w obrębię jednej marki zrobić januszowóz napędzający sprzedaż i w tą samą karoserię wpakować auto dla entuzjastów. Można kupić Audi z napędem FWD i 1.8 pod maską, a można z V8 biturbo. Zadowolony janusz i miłośnik ale gdyby nie Ci pierwsi koncerny nie miały by kasy na opracowanie aut dla tych drugich. Gdyby nie motojaszune kupujący Tipo i Pandy FCA nie miało by tyle kasy na opracowanie od podstaw Giuli i Stelvio ;]
Ostatnio edytowane przez Pływak ; 26-08-2019 o 21:09
[QUOTE=Pływak;2186092]Brerą też nie byłem na torze wiec pewnie nie mam racji, że prowadziła się kiepsko? Ty ile razy byłeś Alfą 1.6 na torze, że doceniasz jej właściwości jezdne? I dlaczego alfy z 1.4 i 1.6, a nie busso jako miłośnik motoryzacji? ;] [/QUOT
Na temat Brery się nie wypowiadam powiem tylko że to piękny ale zarazem dziwny samochód (nie jestem ślepym wyznawcą). Żeby docenić właściwości jezdne pojazdu z silnikiem 1.6 nie trzeba jechać na tor wystarczą kręte drogi których na mazurach jest pełno- uwielbiam jak na ogonie siedzi mi jakiś koleś i po pierwszym lepszym zakręcie zostaje w tyle żeby potem na prostej znowu usiąść na ogon i zakręti tak w kółko - ja wiem że są rożni kierowcy ale większość ludzi posiada samochody zbyt mocne na ich potrzeby i możliwości. Ale tym masz 5s do setki? A to już inna liga i zabawa, żeby w 100% docenić ten wóz trzeba jechać na tor. Na utrzymanie busso w takiej kondycji jakiej Ja bym chciał to na tą chwilę mnie nie stać ale myślę o tym intensywnie, uwierz mi. A swoją drogą FIAT mógłby wskrzesić busso w postaci 2.0 V6 MA w wersji z turbo i bez - piękny dźwięk i pewnie ładne moce by miały (takie marzenie). Ja nie chcem się z Tobą kłócić ani Ci dogryzać nie o to w tym chodzi. Ale mając 300+ pod maską to bym nie wysiedział i musiałbym jechać na tor.
AR 146 1.4 BOXER, AR 147TI 1.6 TS, AR 166 3.0 V6
A co za różnica czy 300 czy 120? Zawsze mnie bawi takie podejście ludzi, ze olaboga 300 koni. Przejedz się kiedyś takim autem i zobaczysz, że to normalne cywilizowane auto, którym można jeździć na co dzień i doceniać jego walory jezdne podczas zwykłej jazdy, a ze nie wykorzystasz na publicznej drodze w 100%? Zgadza się ale swojego 1.6 też nie wykorzystasz z tym, ze do póki nie pojedziesz na tor to wydaje Ci się, ze wykorzystujesz. Miałem tak ze swoją 147ką![]()
Co do Busso to już pisałem. Całą linie chciał odkupić Cosworth od Fiata ale Ci się nie zgodzili i uśmiercili silnik, sami nie wezmą innemu nie dadzą![]()
Większość miłośników motoryzacji rozsianych po internetach to teoretycy, marzyciele ale oni wiedzą najlepiej co by było najlepsze dla marki i co powinna ona wypuszczać. Gdyby mieli kasę to by kupili... ]
[MENTION=25095]magil[/MENTION], [MENTION=56802]plywak[/MENTION]Po prostu jest coraz więcej motojanuszy, którzy kupują auta nie dlatego, że są interesujące mechanicznie.
Tak z czystej ciekawości, sami do których grup klientów się zaliczacie?
Bez obrazy, ale ta dyskusja wygląda trochę tak:
ktoś wybiera nudne, ale praktyczne auto - 'janusz'
Ktoś inny kupuje używane - 'wszarz /biedak najlepiej niech siedzi cicho i się nie wypowoada'
Ludzie mają różne motywacje zakupowe, jeden ceni względy estetyczne, inny święty spokój zwiazany z eksploatacją, kolejny emocje, a jeszcze inny reperuje sobie samoocenę i td. Ale chyba nie ma co się wzajemnie obrażać
Radosne Ein Volk Ein Reich Ein Auto! ciśnie się na usta czytając komentarze entuzjastów oddania AR w niemieckie ręce.
Ad meritum.
Czy sprzedaż Giulii jest faktycznie taka fatalna?
1. Spadek sprzedaży w 4 roku od premiery jest naturalny.
2. Porównując sprzedaż Giulii do faktycznej konkurencji, nie masowych produktów, tylko aut z segmentu średnich, usportowionych sedanow dla klientów z odrobiną fantazji, chcących się wyróżnić tj. Jaguar Xe, Lexus Is300, Infiniti q50, ewentualnie Volvo s60 zdecydowanie wstydu nie ma - do sprawdzenia w necie - co nie znaczy, że nie mogło i powinno być lepiej - o powodach napisano już sporo.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Ja tak posrodku bo w sumie mogłem kupić nową Meganke 4 z 1.2 za podobna kase co uzywane 3 RSa tak powaznie to jak pisalem Ci "motojanusze" to osoby napędzające rynek i dzięki nim koncerny mają kase na opracowanie kolejnych wersji. To dzieki temu, ze ostatniej pandy i nowego tipo poszlo w sumie 1,5 miliona sztuk FCA mogło zrobić wielkie bum zaczynając od premiery topowej wersji Giuli. Czy ktoś dla kogo auto to puszka do przemieszczania z punktu a do b jest kimś gorszym niż ten co uważa się za milosnika? W zadnym wypadku.
Ostatnio edytowane przez FXX ; 26-08-2019 o 22:38
jak w dzisiejszych czasach z dostępnością ori gadżetów AR w salonach? pamiętam że kiedyś każde zapytanie o cokolwiek powodowało patrzenie kmiota - sprzedawcy jak na idiotę...
próbowano też kiedyś w ASO sprzedać mi podróbki dywaników (polskie gówno niskiej jakości i o fatalnym wyglądzie) nielegalnie oznakowane logo AR podczas gdy podawałem
numer kompletu ori do zamówienia
...
Sumując.
Brakuje mocnej benzyny w giuliettcie powiązane z dużym telewizorem w środku i zmiany wyglądu na zewnątrz.
Brakuje giuli kombi
Brakuje słabszych wersji giuli oraz coś pośredniego pomiędzy qv a velocze.
No i telewizora w środku.
Brakuje modelu pokroju MiTo
System sprzedaży i finansowania jest mało konkurencyjny.
Obsługa kupującego jest do bani
.........
Pominąłem coś?
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest