A właśnie u mnie w Alfie są fioletowe. To dobrze czy źle?
A właśnie u mnie w Alfie są fioletowe. To dobrze czy źle?
Ja w Lybrze 1.8 miałem pomarańczowe. Być może, że to taki brąz...
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Sytuacja wygląda tak:
do 1.8 mają być takie: http://allegro.pl/vialle-lpi-wtryski...372781987.html
do 1.6 : http://allegro.pl/wtryskiwacz-wtrysk...401131506.html
takie można założyć do punto 1.2 a nie do alfy http://allegro.pl/wtryskiwacz-wtrysk...372309005.html
W serwisie vialle powiedzieli mi, że wtryskiwacze fioletowe są za mało wydajne do 1.8 ale brązowe można zakładać zamiennie do 1.6
jak coś bredzę to poprawcie
Witam,
Sprawdziłem instalacje i na komputerze LPI nie ma żadnych numerów/etykiet. Jedynie jest etykieta na prawym kielichu.
Na niej jak byk opis V17 więc wtryskiwacze powinny być V17 (LB - pomarańczowe?), dodatkowo na etykiecie jest informacja o wolnych obrotach: 850rpm +/- 100 i o CO - 1%. Jak mi się uda podpiąć pod sterownik LPI to dam znać co się dało odczytać w opcjach programu serwisowego z vialle. U mnie siedzi 1.8TS CF2 144KM.
Na miejscu autora szukał bym sterownika + wtryskiwaczy i/lub emulatora wtrysków dokładnie z 1.8TS.
Pozostaje kwestia tego nieszczęsnego kolektora o zmiennej długości i jego sterowania (ECU) + wiązki. Nie mam pojęcia czy bez tego kolektora i ECU z 1.6 (pewnie ma tylko inny soft niż to z 1.8 a wyprowadzenia te same) to będzie jako tako działać, moc i moment pewnie się zmienią (pogorszą).
Widzę że tutaj strasznie długa lista się robi.. Coraz poważniej myślę nad tym żeby założyć nowy gaz..
U mnie niby zostały 4 lata do końca terminu butli ale też mam gaz któremu idzie 18 rok więc jakby nie patrzeć to nawet najlepszy gaz nie przetrwa nie wiadomo ile lat ;-)
Zakładając tanią sekwencję np. na valtekach + reduktor zawoli do 90KM (zwykle taki zestaw pchają bo tani a klient i tak nie pozna różnicy jak się trochę ciśnienie podniesie na reduktorze) prosisz się o kłopoty i niezapowiedziane wydatki.
Już same tanie "wtryskiwacze" można (trzeba) wymieniać co 20tyś km. bo tak się zacinają lub leją, z resztą cena sama mówi za siebie... reduktor trochę więcej wytrzyma ale też w zależności od zestrojenia - jak będziesz chciał żeby instalacja się szybko przełączała na gaz to musisz mocno obniżyć temperaturę przełączenia co skutkuje szybkim zużyciem membrany.
Nie wspomnę już o dodatkowym koszcie strojeń u gazowników raz w roku (lub częściej) + filtrach.
Moim zdaniem bez naprawdę dobrego montera to nie ma co się pchać w zmianę bo może być tylko gorzej.
Jak znajdziesz zakład który prócz montażu zrobi testy i strojenia na hamowni to zakładaj - to jedyna opcja dająca Ci w miarę pewność, że instalacja została założona i zestrojona poprawnie.
Ja tak zrobiłem w moim starym BMW i dlatego nie mogli mi wcisnąć kitu że reduktor do 90KM będzie jeździć w aucie które ma 136KM - po prostu za mała wydajność na wysokich obrotach pod obciążeniem! i to naprawdę widać na hamowni.
Cały wywód nie zmienia faktu, że ja bym reanimował LPI, mówię to po 8 latach użytkowania dwóch różnych instalacji sekwencyjnych 4-generacji w różnych autach...
I ja chciałem naprawić Lpi, tylko u mnie problem jest taki że gaz był seryjnie z silnikiem 1.6 a obecnie mam silnik o pojemności 1.8 wiec wydaje mi się że tam jest trochę więcej do wymiany niż tylko popsuty sterownik LPE4 zgadza się?