bulgotanie/ terkotanie - docisk, łożysko, skrzynia ? ( filmik od 3:35)

[awj1]

Panowie miałem to samo, tylko, ze jeszcze miałem lekkie drgania podczas jazdy przy niskich obrotach, ponizej 1500rpm, dodam, ze tez jestem po wymianie kpl sprzeglo i dwumas. Od lekkich drgan i halasu jakby dwumas byl walniety sie zaczelo, 10 tys pozniej nie mialem praktycznie mocy do 1600rpm i wiecie co wyszlo!!! Auto do 1600RPM chodzila na 3ch cylindrach, bo jeden wtrysk byl zapchany i cis tam dawkowal paliwa powyzej 1600rpm, dlatego odzyskiwal moc, ale tak jak napisalem, to bylo po 10kkm. Poczatkowe objawy mialem identyczne i zeby bylo smiesznej to silnik nic nie dymil, odpalal calkiem dobrze itp. itd. Wymienilem jeden wtrysk i wszystko ucichlo, jak reka odjal, silnik pracuje ciszej, kulturalniej i mniej pali Hmmm... 2 tysiace potem ( a wiec teraz ) głowica mi pękła :/ no ale to inny temat i nie ma nic wspolnego z ww usterka, mam nadzieje, ze pomoglem, pozdrawiam
P.S.zaden mechanik na to nie stawil i w grupie Alfaholikow na FB tez zadnej pomocy nie otrzymalem, chyba dlatego, ze to specyficzny problem

Mało prawdopodobne że wszyscy co wymieniali komplet (2mase, sprzęgło) mieli też walnięty wtryskiwacz i nie zauważyli tego wcześniej.
Ja ze swojej strony dodam, że terkotania na konającym komplecie nie było. Wymieniłem na nowe valeo i zonk. Terkotanie takie, że drgania nawet na pedale hamulca czułem. Zareklamowałem nowy komplet a w między czasie zregenerowałem stary komplet i zamontowałem. I o wiele mniejsze terkotanie, a nawet nie wyczuwalne, jeśli się o tym nie myśli jest na zregenerowanym niż na nowiutkim. Nie wiem...

[czapel]

U mnie tego nie bylo po wymianie komplet dwumas i skrzynia występuje. Narazie odpuscilem i podnioslem obroty i jest cisza a i kultura silnika lepsza.
Ja też.obstawiam dwumas bo skrzynie równiż mam inną i to samo. Więc dwumas zostaje nowy valeo

[awj1]

U mnie tego nie bylo po wymianie komplet dwumas i skrzynia występuje. Narazie odpuscilem i podnioslem obroty i jest cisza a i kultura silnika lepsza.
Ja też.obstawiam dwumas bo skrzynie równiż mam inną i to samo. Więc dwumas zostaje nowy valeo

Ale co w tym nowym 2masie jest takiego że terkocze? Przecież wszystkie komplety nie mogły wyjechać z fabryki uszkodzone - za duże prawdopodobieństwo. Prędzej inżynierowie z valeo coś spieprzyli w fazie projektowania co też mogę wykluczyć bo stary komplet też był valeo a nie terkotał. Tak jak pisałem wcześniej na zregenerowanym jest mega lepiej niż na nowym. Może też wypowiedzą się osoby które regenerowały a nie montowały nówki. Ktoś może wkładał zestaw sachs'a?

[czapel]

To tylko potwierdza ze.problem leży w dwumasie

[karamba]

U mnie natomiast jest założone drugie nowe koło dwumasowe VALEO, w lutym wymieniłem jeden komplet (dwumasówkę i sprzęgło), przy ok 1500 obr/min i pedał gazu w podłodze na czwartym biegu terkocze i trzęsie samochodem. Przy płynnym przyspieszaniu nie trzęsie, tylko jak jest gaz w podłodze. Po ok 500km przejechanych wywaliłem nową dwumasę i zakupiłem kolejną też nową i Valeo. Po zamontowaniu drugiego nowego koła dalej napierda... samochodem . Chyba jest niemożliwością aby dwie nowe dwumasówki były rozpizgane. Normalnie ręce opadają. Nie wiem o co kaman...

[czapel]

Ale montujesz valeo zobacz co innego

[Moyset]

Nie wiem czy dobrze mnie zrozumieliście. Mi terkocze tylko w zimne poranki jak auto jest całkowicie wystudzone lub po długim staniu. Terkocze nierównomiernie nie tak jak drga silnik. Ma to miejsce tylko na biegu jałowym. Kiedy zwiększymy obroty poprzez ruszenie z miejsca lub jak kto woli wbicie biegu to przestaje. Im silnik robi się cieplejszy słychać to coraz mniej jak osiągnie 90 stopni to przestaje całkowicie i już nie wraca. Mi to ewidentnie słychać przy alternatorze. Ale dlaczego przestaje jak wcisnę sprzęgło?

[karamba]

u mnie przed wymianą na nowy komplet, zaraz po odpaleniu na zimnym silniku były jakieś dziwne stuki po prostu coś stukało. Jak samochód sie rozgrzał stuków nie było. Po wymianie dwumasówki stukanie na zimny silniku nie wystepował, teraz mnie trapi to co wyżej napisałem.

Do czapel: już mam założone drugą nówke sztukę Valeo i dalej coś jest nie tak. Miałem przez sześć lat AR 156 2,4 jtd z 98r. i powiem wam, że samochód nie do zajeżdżenia, w ogóle nie miałem z nim problemów to była pszczółka.

[czapel]

Nie wiem czy dobrze mnie zrozumieliście. Mi terkocze tylko w zimne poranki jak auto jest całkowicie wystudzone lub po długim staniu. Terkocze nierównomiernie nie tak jak drga silnik. Ma to miejsce tylko na biegu jałowym. Kiedy zwiększymy obroty poprzez ruszenie z miejsca lub jak kto woli wbicie biegu to przestaje. Im silnik robi się cieplejszy słychać to coraz mniej jak osiągnie 90 stopni to przestaje całkowicie i już nie wraca. Mi to ewidentnie słychać przy alternatorze. Ale dlaczego przestaje jak wcisnę sprzęgło?

Masz to samo co w filmiku na 1 stronie? Bo o tym mowimy.

[Smagi]

Też mam dokładnie to samo i tylko przy zimnym silniku i nie za każdym razem. Po wciśnięciu sprzęgła cisza...
Nie jest to jakoś mocno słyszalne.